
Prawdziwe oblężenie przeżyła w miniony weekend plaża w Gołuchowie. W tamtejszym ośrodku wszystkie miejsca są zajęte do 23 sierpnia. To kamyczek do ogródka władz Kalisza
W upalną niedzielę plażowiczów było tylu, że trudno było rozłożyć koc. Tłoczno było też w wodzie i na terenie Gołuchowskiego Ośrodka Turystyki i Sportu. Dodajmy, że wynajęcie najmniejszego, 3–osobowego domku kosztuje tam 75 zł na dobę, a największego, 8–osobowego – 160 zł. Chętnych nie brakuje. Zacierają ręce właściciele licznych punktów małej gastronomii (hamburger – 5 zł, zapiekanka – 4 zł). Patrząc na tablice rejestracyjne samochodów, można przekonać się, że zwolennicy wypoczynku nad gołuchowskim zalewem przyjeżdżają tam z Łodzi, Sieradza, Wrocławia, Dolnego i Górnego Śląska. Najwięcej jest jednak kaliszan. Gdyby ktoś w to wątpił, powinien w miniony weekend zobaczyć załadowane do pełna autobusy KLA linii 12A i 12G. Rzecz jasna większość ich pasażerów wolałaby bliższą i dogodniejszą komunikacyjnie przeprawę nad zalew w Szałem, ale wszystko psuje obowiązujący tam zakaz kąpieli (nie mówiąc już o niszczejącej czy wręcz nieistniejącej infrastrukturze). W Kaliszu nie ma też ani jednego basenu odkrytego, o który latem aż się prosi i którego budowa byłaby względnie tania. Zamiast tego władze miasta roztaczają przed nami wizje aquaparku za 60 milionów z biletami wstępu po 15 lub 20 zł. Większości ludzi nie będzie na to stać lub przyjdą tam raz w roku, np. w Dzień Dziecka. Wejście na plażę w Gołuchowie kosztuje 2 zł dla dorosłych i 1 zł dla dzieci (w weekendy jest o złotówkę droższe). Chętnych, jak widać, nie brakuje.
(kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
i jak sie jedzie do ostrowa na piaski to mozna sobie poczytac miłe napisy typu kalisz ku... i tym podobne same zalety. jakl czytam takie wpisy jak mietek to nie dziwie sie ze w ostrowie maja kalisz za miasto frajerow nie tylko władze miasta zachowuja sie jak frajezy oddajac kazda inwestycje do ostrowa ale rowniez mieszkancy
Dla mieszkańców Kalisza takim weekendowym kąpieliskiem powinien być Zalew Szałe! Jednak nie widać tutaj gospodarza! Żeby przywrócić walory kąpieliska w tym miejscu potrzebne jest natlenienie wody. Cel ten można osiągnąć wieloma sposobami i to niezbyt kosztownymi! Ale nikt tego nawet nie próbuje zrobić!
W kaliszu brakuje odkrytego basenu, takiego jakim był basen letni przy Wale Matejki, gdzie pozostały jego resztki a teraz planuje się wybudowanie tutaj aquaparku! Aquapark uważam za pomysł chybiony! Najlepszym rozwiązaniem byłby odwiert geotermiczny, z którego można by zasilać miejską sieć ciepłowniczą, a w następnej kolejności basen, czy termy. Wtedy kosztowna inwestycja mogłaby być samofinansująca się. Jako mieszkaniec miasta nie mam chęci opłacać kolejnego "gniota" z moich podatków
ja się zgadzam z Mietkiem, na Piaskach czyściejsza woda i wejscie bezpłatne:))
Wstęp na piaski jest darmowy, woda bardzo czysta, plaża szeroka. Jest co zjeść, a obok pełno atrakcji np. park linowy. Do żubrów czy na zamek pójdziesz kilka razy w życiu, a w ogóle nie o to chodzi w tym artykule.
Mietek -w Gołuchowie jest to co na piaskach plus-zamek Czartoryskich ,zagroda żubrów i przepiękny park.Poza tym z Kalisza to tylko 15 kilometrów piękną drogą bez korków.
ja się dziwię tym, którzy tam się kąpią, ta woda jest syfiasta, chyba tylko brudasy...
Miałem niedawno wizytę gości z Warszawy,którzy nie mogli uwierzyć,że w naszym mieście nie ma żadnego krytego basenu.Byli wręcz zaszokowani tym faktem. To naprawde wstyd co władze wyprawiają z tym,że latem nie ma szans na ochłodę. Aquapark to zwykle nieporozumienie.Nie o to chodzi ludziom.To mentalność rodem z PRLu,że władza decyduje co ludzie chcą. Ludzie w Kaliszu chcą TANIEGO ,sympatycznego basenu by pość z rodziną,a nie aquaparków,gdzie wyprawa będzie kosztować rodzinę 80 zł.
Kompletnie nie zgadzam się z Życiem Kalisza w sprawie aqaparku. 15 czy 20 złotych za wejście to mała kwota i każdy może sobie pozwolić na taką atrakcje. Jeżeli aquapark wyszedłby na 0 przy 800 wejściach dziennie, to już możemy być pewni, że przyniesie duże zyski. Takie obroty wypracowuje Delfin i nie mogą być większe bo po prostu jest tam za mało miejsca. Kaliszanie naprawdę lubią pływać, ale z pewnością i tak będą stanowić tylko kilkanaście procent odwiedzających nasz aquapark.
Nie wiem po co jeździcie do tego Gołuchowa, piaski w Ostrowie są pod każdym względem lepsze.