Reklama

Ruszył proces w sprawie zabójstwa 40-latka na Dobrzecu. Oskarżony nie przyznaje się do winy

Życie Kalisza
18/01/2024 10:04

Kara dożywotniego więzienia grozi 35-letniemu Adrianowi M. oskarżonemu o zabójstwo 40-letniego Tomasza J. Do zdarzenia doszło w marcu 2023 r. na ul. Marii Skłodowskiej-Curie, a ofiara zginęła od ciosu nożem w serce. 17 stycznia przed Sądem Okręgowym w Kaliszu rozpoczął się proces w tej sprawie. Domniemany sprawca tej zbrodni nie przyznaje się do winy

Tragedia rozegrały się 18 marca ub.r. około godziny 23:00. 40-latka leżącego nieopodal ścieżki pieszo-rowerowej przy ul. Marii Skłodowskiej-Curie, znaleźli przechodnie. Pomimo podjętej reanimacji mężczyzna zmarł.

Wkrótce potem zatrzymano czterech mężczyzn w wieku 28, 31, 33 i 34 lat, jednak okazało się, że związek trzech pierwszych z tą sprawą był pomniejszy i dziś występują w charakterze świadków. Zarzut zabójstwa usłyszał natomiast najstarszy z nich – Adrian M. Według śledczych bezpośrednio przed zabójstwem między nim a ofiarą wywiązała się awantura i bójka, których podłożem miał dług 40-latka w wysokości 500 zł.

Oskarżam Adriana M. o to, że działając z bezpośrednim zamieram pozbawienia życia Tomasza J., zaatakował go w ten sposób, że podczas szarpaniny z pokrzywdzonym dwukrotnie użył wobec niego gazu pieprzowego, pryskając nim w okolice twarzy pokrzywdzonego. Następnie jednokrotnie kopnął go obutą stopą w okolice klatki piersiowej, a następnie zadał pokrzywdzonemu jeden cios w lewą okolicę boczną klatki piersiowej przy użyciu noża metalowego o długości 8,5 cm, szerokości 1,9 cm i grubości 2,5 mm, w wyniku czego spowodował u pokrzywdzonego ranę kłutą klatki piersiowej, w następstwie czego doszło do przecięcia żeber oraz ściany lewej komory serca na długości 1,5 cm i grubości 1,5 cm, co spowodowało masywny krwotok wewnętrzny, skutkujący śmiercią pokrzywdzonego – odczytała na sali sądowej akt oskarżenia prokurator Kamila Jabłońska-Rosik.

Adrian M. nie przyznaje się do winy, twierdząc, że tylko się bronił, a nożem ugodził Tomasza J. nieumyślnie, podczas przepychanki. Oskarżonemu grozi kara nawet dożywotniego pozbawienia wolności.

(red), fot. pixabay

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do