Reklama

Rzeczywisty i wirtualny serwis Suzuki

11/04/2020 07:00

Co zrobić, jeśli nasz pojazd wymaga pilnej naprawy a wyjazd do serwisu może wydawać się zbyt ryzykowny z uwagi na możliwość zakażenia? Jest na to rada...

Pomimo pandemii i ograniczeń związanych z przemieszczaniem się nie zapominamy o swoich klientach, dlatego zarówno salon sprzedaży jak i serwis pozostają do ich dyspozycji – mówi Radosław Piechota, specjalista ds. sprzedaży firmy MCA Kaźmierczak, dealera marki Suzuki. Zapewnia, że dla wykluczenia ryzyka zakażenia, w firmie obowiązują bardzo rygorystyczne środki bezpieczeństwa. – Przed wjazdem na serwis, takie elementy jak kierownica, fotele i dźwignia zmiany biegów są dokładnie zabezpieczane folią. Jest to działanie obligatoryjne, natomiast na życzenie klientów auto może być również poddane kompleksowemu odkażaniu. Przy wejściach na klientów czekają środki do dezynfekcji rąk i rękawiczki. Również stanowiska pracy w salonie sprzedaży są zabezpieczane – dla bezpieczeństwa i komfortu psychicznego naszych klientów jak i pracowników  – dodaje.
Jeśli jednak ktoś, z różnych powodów, obawia się wyjścia z domu, nie musi rezygnować z przeglądu czy naprawy swojego samochodu. – Takim klientom oferujemy  naprawę w formule door-to-door. Wystarczy zadzwonić a nasz pracownik podjedzie pod wskazany adres, zabierze auto a pod naprawie odprowadzi właścicielowi „pod drzwi” – wyjaśnia Radosław Piechota.

„Wirtualny” zakup auta
Podobne ułatwienia obowiązują przy sprzedaży nowych pojazdów.  – I nie jest to w naszym salonie żadna nowość wynikająca z obecnych ograniczeń, ale rozwiązanie, które od pewnego czasu funkcjonuje i z którego nasi klienci korzystali już wcześniej – wyjaśnia R. Piechota. – Można zatem „wirtualnie” wybrać model, kolor, wyposażenie, ubezpieczyć auto, etc. a potem oczekiwać „dostawy” pod wskazany adres. W przeszłości, zanim jeszcze ktokolwiek słyszał o koronawirusie, w taki właśnie sposób nasi klienci, z różnych stron Polski, nabywali samochody w naszym salonie.

Wyłącznie hybrydy
Rok 2020 dla koncernu z Kraju Kwitnącej Wiśni pod jednym względem będzie uznany za przełomowy. – Wszystkie tegoroczne modele są wyposażone wyłącznie w silniki hybrydowe – wyjaśnia specjalista ds. sprzedaży MCA Kaźmierczak. 
Są to tzw. „hybrydy miękkie” w których silniki elektryczne współpracują z silnikiem spalinowym w taki sposób, że włączają się do pracy w sytuacji, kiedy samochód potrzebuje więcej mocy. Na przykład przy przyspieszaniu. 
– Dzięki temu auto nie tylko zyskuje na dynamice. Hybrydy są również znacznie bardziej oszczędne w porównaniu z autami o napędzie konwencjonalnym, średnio o ok. 16% – podkreśla zalety rozwiązania Radosław Piechota.
Tak więc tegoroczne modele Swift, Ignis, Witary czy SX4 S-Cross  wyposażone są już wyłącznie w napęd hybrydowy. Co prawda w ofercie salonu Suzuki w Opatówku znajdziemy jeszcze modele z napędem konwencjonalnym ale są to auta z rocznika 2019.
Warto jeszcze przypomnieć, że salon Suzuki w Opatówku przy ulicy Rogatka 3C prowadzi również sprzedaż samochodów używanych wszystkich marek, części zamiennych i akcesoriów, zajmuje się pośrednictwem kredytowym i ubezpieczeniem pojazdów.
Oferujemy również najwyższej jakości naprawy blacharsko-lakiernicze pojazdów wszystkich marek – dodaje R. Piechota. 

Kontakt z salonem: 
62 76-18-910

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Wróć do