
Prawdopodobnie już od września znacząco wzrośnie opłata z tytułu badania technicznego pojazdu. I nie będzie to jedyna zmiana na jaką muszą przygotować się zmotoryzowani
Na taką decyzję właściciele Stacji Kontroli Pojazdów czekali ponad dwie dekady, bo przez tyle lat opłata z tytułu badania technicznego pojazdu pozostawała na tym samym poziomie.
– W przypadku pojazdów do 3,5 tony opłata, bez instalacji gazowej, wynosiła, i obowiązuje nadal, 98 złotych a dla aut z instalacją LPG – 161 złotych – wyjaśnia Andrzej Anczykowski, dyrektor Auto Service Rondo w Kaliszu i przypomina, że właściciele Stacji Kontroli Pojazdów od dawna domagali się urealnienia stawek za badania techniczne pojazdów.
– Obecnie obowiązujące stawki za badanie techniczne weszły we wrześniu 2004 roku. W tym czasie minimalne wynagrodzenie wynosiło nieco ponad 800 złotych a obecnie wzrosło do ponad 4500 złotych. W ciągu 20 lat stawki się nie zmieniły, tymczasem koszty stacji kontroli diametralnie wzrosły – utrzymanie obiektów, certyfikowanych urządzeń, wynagrodzenia pracowników, ceny energii elektrycznej, cieplnej, itd. Dodajmy do tego koszty związane z serwisem i konserwacją urządzeń, wypłat dla diagnostów, wzrost opłat z tytułu podatków czy kosztów przeglądów dozorowych, którym każda stacja podlega co 5 lat. Takich czynników można wymieniać wiele – podkreśla dyrektor Anczykowski i przyznaje, że sami zmotoryzowani bardzo często dziwili się „zamrożeniu” opłat na tak długi czas.
O podwyżkach opłat za badania techniczne poinformował 11 sierpnia podczas konferencji prasowej Stanisław Bukowiec, wiceminister infrastruktury.
Opłata za badanie techniczne pojazdu do 3,5 tony (bez instalacji LPG) wzrasta do 149 złotych, czyli o 50 procent.
– Podobnie, proporcjonalnie, mają wzrosnąć stawki za badania innych pojazdów – ciężarowych, autobusów i motocykli. Gdyby w tej kalkulacji kierować się wyłącznie rachunkiem ekonomicznym, skala podwyżek powinna być wyższa, co najmniej dwukrotnie. Natomiast to co zaproponowało ministerstwo jest kompromisem pomiędzy oczekiwaniami przedsiębiorców a interesami kierowców. Niemniej jednak jest to krok we właściwą stronę – przyznaje dyrektor Anczykowski.
To nie koniec zmian
Nowa ustawa wprowadza również obowiązek sporządzania dokumentacji fotograficznej podczas przeprowadzania badania. Możliwe będzie również wykonanie badania na 30 dni przed wyznaczonym terminem badania co oznacza, że kierowcy, którzy wykonają badanie przed terminem, mogą liczyć na wydłużenie jego ważności do 13 miesięcy.
Według ministerstwa nowe opłaty mają wejść już od września. Minister Bukowiec zapowiedział, że w przyszłości stawki opłat za badanie techniczne pojazdów będą cyklicznie waloryzowane. (pp)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie