Sąd nad prezydentem Sapińskim

Ocena wykonania ubiegłorocznego budżetu Kalisza

Absolutorium dla prezydenta za wykonanie budżetu z 2016 r. wywołało bitwę na argumenty pomiędzy rządzącą koalicją a opozycją. Jak się okazało, oceny są skrajnie rozbieżne. Koalicja odtrąbiła sukces, a opozycja straszy katastrofą.

Ubiegłotygodniowa sesja Rady Miejskiej trwała wyjątkowo długo m.in. właśnie z powodu burzliwej dyskusji nad absolutorium. Grzegorz Sapiński wystąpił w roli optymisty. Ale nie tylko on. Jak zauważyli radni z klubu Tak dla Kalisza, budżet z 2016 r. zamknął się nadwyżką w kwocie ponad 22 mln zł przy planowanym deficycie w wysokości 17 mln zł. Przy tej okazji padło też niefortunne stwierdzenie, że „rok 2016 był rokiem spokojnym pod względem inwestycji”. – Finanse miasta są stabilne, a wszystkie wskaźniki budżetowe są pod kontrolą – podkreślili radni, choć zaraz też przyznali: – W trakcie realizacji budżetu pojawiły się sytuacje trudne do przewidzenia, np. brak zainteresowania potencjalnych wykonawców niektórymi inwestycjami i w związku z tym nierozstrzygnięte przetargi. Pechową inwestycją okazała się przebudowa mostu przy ul. Chopina z powodu nierzetelnego wykonawcy. Pojawiły się również opóźnienia przy realizacji budowy Stadionu Miejskiego, ze względu na okoliczności natury technicznej, których nie można było założyć na etapie przygotowania inwestycji – usprawiedliwili prezydenta.

Jedyny sukces rządzących?
Obecna ekipa rządząca na pewno może pochwalić się jednym – pierwszymi od lat skutecznymi posunięciami w zakresie polityki mieszkaniowej. Poprzednia ekipa, która rządziła przez 12 lat, nie tylko nie rozwiązała żadnego z problemów mieszkaniowych, ale też upierała się przy błędzie, jakim było stawianie przede wszystkim na rozwój KTBS kosztem innych możliwych rozwiązań. Doprowadziło to do ogromnego wydłużenia się kolejki oczekujących na mieszkania od Miasta. Mieszkaniówka pod rządami wiceprezydent Karoliny Pawliczak wreszcie ruszyła w dobrym kierunku, czego dowodem jest zmniejszenie się liczby oczekujących o połowę. Tego faktu nie omieszkał zaznaczyć G. Sapiński, choć wskazał też kilka innych zjawisk – jego zdaniem – pozytywnych. – Rozpoczęte prace nad miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego pozwolą myśleć zarówno urzędnikom, jak i mieszkańcom Kalisza o przyszłości i o planach związanych z ich nieruchomościami. Wyeliminowanie zaś barier w wydawaniu pozwoleń na budowę oraz decyzji o warunkach zabudowy przyspieszyło wiele procesów inwestycyjnych. Wszystko to sprawia, że poziom wykonania budżetu jest wystarczający dla przyjęcia sprawozdania i udzielenia absolutorium prezydentowi – podsumował proprezydencki, choć nie bezkrytyczny klub Tak dla Kalisza, w skład którego wchodzą radni Magdalena Spychalska, Małgorzata Zarzycka i Piotr Lisowski.

Więcej w Życiu Kalisza