
To była smutna inauguracja strefy kibica przed kaliskim ratuszem. Kibice liczyli, że obejrzą zwycięski mecz biało-czerwonych na inaugurację Mistrzostwa Europy w Piłce Nożnej. Stało się jednak inaczej, bowiem reprezentacja Polski uległa 1:2 Słowacji
Mimo narzekań na grę polskich piłkarzy tuż przed Euro liczono jednak, że Słowaków uda się pokonać i będzie szansa na wyjście z grupy. Dlatego też w kaliskiej strefie kibica pojawiło się sporo fanów. Było trochę problemów z jakością sygnału na telebimie w pierwszej połowie, gdy okazało się, że sygnał jest opóźniony o kilka minut i kibice, którzy oglądali mecz w ogródku kawiarni Belle Epoque, byli o te kilka minut „do przodu”. Tak było m.in., gdy padła pierwsza bramka dla naszych południowych sąsiadów.
Nadzieje na sukces biało-czerwonych odżyły, gdy już na początku drugiej połowy Karol Linetty doprowadził do wyrównania, a Polacy zaczęli zdecydowanie dominować. Niestety, od 62. minuty podopieczni Paulo Sousy grali w dziesięciu, bowiem drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Grzegorz Krychowiak. Siedem minut później Milan Skriniar strzelił drugą bramkę dla Słowacji i okazał się to gol dający jego drużynie końcowe zwycięstwo. Polacy walczyli, ale to za mało, aby coś zdziałać na Euro. Kibice byli więc zawiedzeni, a w sobotę czeka ich kolejne spotkanie w strefie. Tym razem rywal będzie jednak ze znacznie wyższej półki i trudno przed meczem z Hiszpanią być optymistą. Wygląda na to, że inne drużyny nadal lepiej kopią piłkę. Początek meczu w Sewilli o g. 21.00.
(dd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
WSTD I ŻENADA!!!!!