
Tydzień 36: 5 września – 11 września 2022 r. Wsch. sł. (11 września) w Kaliszu.: 6.13 Zach. sł.: 19.16
1862.09.11 – po ślubie z Jarosławem Konopnickim Maria de domo Wasiłowska wyjechała na stałe z Kalisza zamieszkując najpierw w Bronowie a potem w Gusinie. Po niezbyt dobrze wspominanym dzieciństwie, poznając przyszłego męża 20-letnia Maria liczyła na odmianę swego losu. Srodze się jednak zawiodła, po kilku latach opuściła męża utracjusza i z dziećmi przeniosła się do Warszawy.
1902.09.07 – w Krakowie urodził się Stanisław Marian Nowak, ginekolog i położnik. W 1937 r. osiadł w Kaliszu pracując jako ginekolog Ubezpieczalni Społecznej. W 1938 r. mianowano go naczelnym ginekologiem i położnikiem miasta Kalisza. W czasie II wojny należał do AK, miał pseudonim Doktor. Po wojnie kontynuował pracę zawodową. Należał do Kaliskiego Towarzystwa Lekarskiego. W 1973 r. otrzymał Odznakę Honorową Miasta Kalisza. Zmarł w czerwcu 1986 r. w Katowicach.
1912.09.08 – miało miejsce poświęcenie okazałego gmachu Stowarzyszenia Rzemieślników Chrześcijan im. Św. Józefa i otwarcie tam, „największej jaką Kalisz kiedykolwiek gościł” wystawy prezentującej rozwój „przemysłu rzemieślniczego”. Reprezentacyjna fasada i luksusowe wnętrza sprawiły, że gmach był nazywany „świątynią pracy rzemieślnika kaliskiego”. Ale miał pecha – raptem dwa lata później, w tragicznym dla Kalisza 1914 r. został podpalony (mimo że w pierwszych dniach feralnego sierpnia ulokowali się tutaj pruscy żołnierze) i rzemieślnicy swą „świątynię” musieli stawiać niemal od nowa. „Nic to, spalą jeszcze kilka razy, a my go kilka razy odbudujemy” – miał wtedy powtarzać ówczesny prezes Stowarzyszenia p. Stanisław Herbich, zagrzewając ludzi do pracy. Czy dzisiaj tryskałby podobnym optymizmem widząc obecny stan, opuszczonego zresztą już przez rzemieślników, obiektu?
1912 – profesor Makarewicz z Krakowa odrestaurował, powstałą dwa i półtora wieku wcześniej, wspaniałą polichromię z kościoła pobernardyńskiego. To była pierwsza od czasów powstania renowacja tych malowideł ale efektem tamtych prac renowacyjnych profesora było, niestety, przemalowanie polichromii i wprowadzenie nowej kolorystyki. Pierwotny wygląd i dawny blask przywróciła dziełu Żebrowskiego dopiero ostatnia renowacja z 1992 r.
1912 – Rafał Władysław Stliter zaprojektował i zbudował w swoim warsztacie przy Głównym Rynku zegar stanowiący do dziś jeden z dwóch symboli kaliskiej Rogatki. Mechanizm powstał na wspomnianą wyżej wystawę z okazji otwarcia nowej siedziby Stowarzyszenia Rzemieślników, a sam zegar został wówczas nagrodzony złotym medalem. Zegarmistrz podarował swe dzieło miastu. Na Rogatce pojawiło się ono we wrześniu 1933 r. – pan Rafał uczcił w ten sposób 50-lecie swej pracy. Posiada trzy tarcze, których oświetlenie włącza się równo z latarniami – o owym zabytku mówi się więc czasem jako „latarni, która chodzi”. Żeliwne serce zegara waży 3 kg a projekt murowanej obudowy mechanizmu to dzieło Alberta Nestrypke.
1912 – Bronisław Bukowiński zostaje prezydentem Kalisza, zastępując na tym stanowisku Leonarda Bettichera. O jednej z jego pierwszych inicjatyw wspomnimy w naszym Kalendarium już za tydzień.
1912 – Józef Raciborski opublikował pierwszą część Monografii Kalisza. Zbieranie materiałów dotyczących dziejów Kalisza rozpoczął już kilka lat wcześniej kiedy, z racji obowiązków zawodowych, inwentaryzował zabytki w naszym mieście, wtedy też opublikował szereg szkiców historycznych, które nazywał przyczynkami do monografii. Zainteresowanie społeczeństwa Monografią nie było jednak zbyt duże, ale niezrażony tym Raciborski w styczniu 1913 próbował kontynuować wydawanie dzieła. Później jednak wybuchła wojna, po której nie wrócił już do Monografii, pochłonęły go obowiązki konserwatora zabytków, które zresztą wypełniał bardzo sumiennie.
1932.09.05 – w Piwonicach uruchomiono nową elektrownię miejską. W 1930 r., kiedy produkcja niewielkiej elektrowni miejskiej w Alei Józefiny okazała się zdecydowanie niewystarczająca, władze Miasta zdecydowały się na budowę nowej, dużej elektrowni. Jej projekt opracował Konrad Kłos a budowę realizowało kilka firm. Elektrownię wyposażono w dwie sprowadzone ze Szwecji turbiny o mocy 4200 KM. Szwedzka firma udzieliła też kredytu – łączny koszt budowy wyniósł 4,7 mln zł.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie