
Szósty mecz i szósta porażka oraz ostatnie miejsce w tabeli – taki jest dotychczasowy bilans piłkarek ręcznych Energi Szczypiorno Kalisz w rozgrywkach Orlen Superligi Kobiet w obecnym sezonie. Kaliska drużyna nie ma jeszcze na koncie żadnych punktów
Dla obu zespołów był to mecz o pierwsze punkty w tym sezonie Orlen Superligi Kobiet. Pierwsza połowa nie zapowiadała zdecydowanego zwycięstwa drużyny z Koszalina. Co prawda po kwadransie gospodynie po trafieniu Hanny Rycharskiej prowadziły 8:4, ale dziesięć minut później kaliszanki nie tylko odrobiły straty, ale wyszły na jednobramkowe prowadzenie (10:11) po rzucie niezawodnej Camille Sanches. Brazylijka dała też kaliszankom jeszcze jedno prowadzenie (11:12) w 28. minucie. Po 30 minutach był jednak remis po 13.
Początek drugiej połowy to nadal zacięta walka na boisku i wynik ciągle oscylujący wokół remisu. 16:16 było jeszcze w 38. minucie i wówczas cały plan gry kaliszanek w tym meczu się zawalił. Bo jak inaczej nazwać brak skutecznego rzutu na bramkę rywalek przez kolejne 10 minut? W tym czasie gospodynie trafiały regularnie i przesądziły o swojej wygranej w tym meczu, bowiem „odjechały” przyjezdnym na 10 trafień (26:16). W 55 minucie po bramce Kingi Lemiech ich przewaga wzrosła nawet do 12 bramek (30:18). Dopiero w ostatnich minutach meczów zespół z Kalisza zaczął seryjnie zdobywać bramki, ale to nie mogło to już zmienić losów spotkania zakończonego ośmiobramkową przewagą przeciwniczek.
Była to szósta porażka Energi Szczypiorno Kalisz w obecnym sezonie. Kaliski zespół jako jedyny w stawce drużyny z Orlen Superligi nie zdobył jeszcze choćby punkty i zamyka ligową tabelę. Podopieczne Moniki Cholewy swój następny mecz rozegrają 2 listopada. Wówczas w Arenie Kalisz zmierzą się z Piotrkovią Piotrków Trybunalski (g. 16.00).
(dd)
Młyny Stoisław Koszalin – Energa Szczypiorno Kalisz 32:24 (13:13)
Młyny Stoisław: Natalia Filończuk – Patrycja Jura, Anna Mączka 6, Gabriela Haric, Barbara Choromańska 1, Martyna Koper 6, Dominika Szynkaruk, Hanna Rycharska 4, Nikola Żmijewska 2, Adrianna Nowicka, Oleksandra Furmanets 1, Kinga Lemiech 3, Elif Aydin 9.
Karne: 6/6. Kary: 2 min.
Energa Szczypiorno: Nina Abramović, Karolina Osowska – Wiktoria Witkowska 6, Andżelika Petroll, Camile Sanches Bispo 4, Elena Gjorgievska 2, Wiktoria Gliwińska 2, Digdem Hoşgör 2, Milena Kaczmarek 1, Katarzyna Czapracka, Tatjana Trbović 3, Juliane Costa Pereira 4.
Karne: 1/3. Kary: 10 min. Czerwona kartka: Katarzyna Czapracka (za faul)
Widzów: 560
Fot. Orlen Superliga Kobiet
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Było zapowiadane zwycięstwo a nadal jest tak samo czas pomyśleć o 1 lidze
Innego wyniku mógł spodziewać się totalny dyletant lub idiota ta zbieranina nie jest w stanie wygrać jednego spotkania to jest najgorsza drużyna w całej historii Superligi pań Finsnsowanie tej ekipy to marnowanie publicznych pieniędzy tam nie ma nic od zawodniczek po trenerkę pieniądze z Energii powinny być przeznaczone na obniżenie cen energii a nie na utrzymanie zawodniczek poziomu TKKF