Szczypiorno: Zamiast Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby więziennej tylko zawodówka

Koncepcja reformy Służby Więziennej dotyczy bezpośrednio naszego miasta. W miejsce zlikwidowanego zakładu karnego na ulicy Łódzkiej zostanie zbudowane nowe więzienie, a kto wie – może nawet dwa. Co innego na ten temat mówią parlamentarzyści, a co innego sami zainteresowani – Centralny Zarząd Służby Więziennej. Zmiany, i to niekorzystne, dotkną Centralny Ośrodek Szkolenia Służby Więziennej w Kaliszu. Z Ośrodka zostanie „wyprowadzone” szkolenie kadry oficerskiej. Kaliska placówka stanie się jedną z kilku realizujących szkolenie dla niższego personelu więziennego. Tym samym Ośrodek przestanie być jedyną placówką szczebla centralnego na terenie byłego województwa kaliskiego.

Pod koniec kwietnia Patryk Jaki, wiceminister sprawiedliwości, oraz gen. Jacek Kitliński, dyrektor generalny Służby Więziennej, przedstawili na konferencji prasowej założenia reformy więziennictwa. Ministerstwo opracowało całościową koncepcję reformy SW. Do rozwiązań już funkcjonujących, takich jak program pracy więźniów i rozbudowa systemu dozoru elektronicznego, dojdą kolejne. Reforma ma doprowadzić do tego, by SW stała się nowoczesną, prężną i cieszącą się szacunkiem społeczeństwa formacją. – SW, która często jest w Polsce niedoceniana i pozostaje w cieniu, należy do najważniejszych elementów bezpieczeństwa. Cały polski system penitencjarny czeka rewolucja. SW stanie się jedną z najnowocześniejszych formacji mundurowych zarówno w Polsce, jak i Europie. Wiele pracy przed nami, ale na pewno zadania te zrealizujemy – zapewnił podczas konferencji gen. J. Kitliński.
Kilkudziesięciotysięczna kolejka do więzienia
Jednym z ważnych wyzwań jest konieczność budowy nowoczesnych zakładów karnych. Dla osób nieinteresujących się problematyką wykonywania kary pozbawienia wolności niewyobrażalna jest sytuacja, z jaką od wielu lat mamy do czynienia w naszym kraju. Więzienia nie są w stanie pomieścić osób skazanych prawomocnymi wyrokami. Aktualnie tysiące skazanych przebywa na wolności i czeka w kolejce, by dostać się do więzienia i odbyć zasądzony wyrok. Ta sytuacja dotyczy również Wielkopolski. Sytuację dodatkowo pogorszyła likwidacja kaliskiego więzienia.

Będzie więzienie w Szczypiornie
Dwa lata temu wiceminister sprawiedliwości P. Jaki oficjalnie zapowiedział, że w miejsce zlikwidowanego więzienia na ul. Łódzkiej zostanie wybudowane nowe, na terenie Centralnego Ośrodka Szkolenia Służby Więziennej (Szczypiorno). Mimo protestów mieszkańców osiedla, zapadły w tej sprawie decyzje.  Jak się wydawało – wiążące.  Jeszcze kilka tygodni temu ówczesny komendant COSSW płk Krzysztof Jędrzejak w wywiadzie dla „ŻK” mówił o stanie prac związanych z budową nowej placówki penitencjarnej. Uregulowano sprawy związane z wydzieleniem działki pod budowę, a w grudniu 2016 r. podpisano umowę na wykonanie dokumentacji projektowej i uzyskanie wymaganych pozwoleń, w tym najważniejszego – pozwolenia na budowę. Dokumentacja i wszelkie formalności miały być załatwione do końca maja br.

Nie będzie więzienia w Szczypiornie
Kiedy przeciwnicy budowy więzienia w Szczypiornie pogodzili się z tą myślą, dowiedzieli się o nowym pomyśle decydentów. Jak się okazuje – odstąpiono od tego zamiaru. Kilkanaście dni temu na sesji Rady Miejskiej Kalisza Piotr Kaleta, poseł Prawa i Sprawiedliwości, przedstawił zupełnie inną wizję. Według nowej koncepcji ma zostać wybudowany zakład karny, ale nie w Szczypiornie. Byłoby to bardzo duże więzienie, dla 800 skazanych, a pracowałoby w nim około 200 osób. Na terenie więzienia wybudowana zostałaby hala produkcyjna, w której zatrudnieni byliby skazani. Wielkość obiektów wymaga dużej przestrzeni (ok. 15 ha), dlatego nie ma możliwości wybudowania ich w granicach miasta. Z nieoficjalnych informacji wynika, że zakład karny zostałby wzniesiony w bezpośrednim sąsiedztwie Kalisza, w gminie Żelazków. Rewelacje posła wprowadziły sporo zamieszania, jeśli idzie o ewentualne zaniechanie budowy więzienia w Szczypiornie.

Więcej w Życiu Kalisza