
Zastanawialiście się kiedyś nad tym, ile osób ma przeróżnego rodzaju wady wzroku lub choroby oczu? Statystyki są nieubłagane – okazuje się, że większość naszego społeczeństwa. W dodatku widoczny jest trend wzrostowy, związany głównie z tym, że coraz więcej czasu spędzamy przykuci do ekranów. Komputery w pracy i przy nauce, telefony w zasadzie ciągle, do tego dochodzą platformy z niekończącą się ofertą filmów i seriali, konsole... Wszystko to sprawia, że wady wzroku rozwijają się szybciej niż kiedyś. Na szczęście są też większe możliwości, by korygować wzrok... Wszystko to jednak pod warunkiem, że będziemy regularnie go badać.
Kiedy odwiedzić okulistę?
Pierwsza odpowiedź, jaka nasuwa się na pytanie, w którym momencie warto udać się do okulisty, to „gdy mamy problemy ze wzrokiem”. Faktycznie, takie jest powszechne mniemanie, jednak to błąd. Badania okulistyczne należy wykonywać regularnie, niezależnie od tego, czy sami rozpoznaliśmy jakąś wadę wzroku, bo we wczesnym stadium może to być niemożliwe. Nie mówiąc o tym, że właśnie prewencyjne badania okulistyczne pozwalają zdiagnozować rozpoczynającą się chorobę oczu i wdrożyć odpowiednie leczenie.
Jaka więc powinna być odpowiedź? Specjaliści z jednego z największych w Polsce sklepów optycznych, www.wokularach.pl zachęcają, by odwiedzać gabinety okulistyczne co najmniej raz na dwa lata, jeśli nie odczuwamy problemów ze wzrokiem ani narządem wzroku. To takie minimum, które pozwala odpowiednio wcześnie zareagować zarówno na wady, jak i na choroby oczu.
A co, jeśli nosimy okulary albo korzystamy z soczewek korekcyjnych? W takim przypadku wizyty powinny być częstsze i odbywać się corocznie. U pacjentów młodszych ten okres jest nawet jeszcze krótszy i zaleca się, aby dzieci i młodzież ze zdiagnozowanymi wadami wzroku odwiedzały okulistę nawet co pół roku. Wszystko dlatego, że młode oczy rozwijają się, a odpowiednie dopasowanie szkieł korekcyjnych lub soczewek pozwala spowolnić rozwój wady. Taką samą częstotliwość zaleca się osobom po 50. roku życia, ponieważ wtedy rośnie prawdopodobieństwo takich chorób oczu jak zaćma, jaskra czy zwyrodnienie plamki żółtej.
Co z chorobami oczu?
Wady wzroku są powszechne, jednak ich korekcja nie stanowi problemu – okulista wypisuje receptę, sklep optyczny ją realizuje. Wszystkie najpowszechniejsze wady wzroku, jak krótkowzroczność, dalekowzroczność, prezbiopia, astygmatyzm (czy też ich połączenie), dla specjalisty są proste do zdiagnozowania.
W przypadku chorób oczu diagnoza również może być łatwa, jednak jeśli będzie spóźniona, to leczenie może się przedłużyć lub nawet nie być w pełni skuteczne. O ile np. zapalenie rogówki czy siatkówki ma zwykle podłoże bakteryjne lub wirusowe i stosunkowo łatwo je wyleczyć, to już np. niezidentyfikowane w porę odwarstwienie siatkówki może powodować konieczność leczenia operacyjnego, a i tak potencjalnie możliwa jest utrata wzroku przez pacjenta.
Podobnie jest w przypadku jaskry – w początkowej fazie mogą wystarczyć po prostu krople do oczu i przestrzeganie zaleceń okulisty. Jeśli dotknęła was jaskra, czego nie wolno robić to między innym nadużywać czasu przy monitorach, wykonywać czynności wymagających dużego wysiłku fizycznego, w tym również części sportów wytrzymałościowych, nadużywać nikotyny i alkoholu. Jeżeli jednak jaskra zostanie rozpoznana zbyt późno, to konieczne może być leczenie laserowe lub operacyjne, a i tak choroba może prowadzić do utraty wzroku. Pierwsze objawy zaćmy również możemy zbagatelizować, zrzucać na przemęczenie czy wiek. Tymczasem to kolejna z chorób oczu, która może prowadzić do całkowitej utraty wzroku. I kolejna, którą może rozpoznać okulista, jeśli tylko będziemy pamiętać, by odwiedzać go regularnie.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie