Reklama

Z Azotów do Energi. Dawid Fedeńczak w Kaliszu

11/05/2024 08:01

Grający dotychczas w Azotach Puławy Dawid Fedeńczak został nowym zawodnikiem Energi MKS Kalisz. 26-letni zawodnik jest nominalnie prawoskrzydłowym, a na boiskach obecnej Orlen Superligi występuje od 2015 roku

Dawid Fedeńczak jest pierwszym nowym graczem, który dołączy do kadry zespołu prowadzonego przez trenera Rafała Kuptela. 26-letni prawoskrzydłowy urodził się 6 marca 1998 roku w Nowogardzie. W najwyższej klasie rozgrywkowej zadebiutował w wieku 17 lat. Od 2015 do 2021 roku reprezentował barwy Sandry SPA Pogoni Szczecin. Następnie trzy sezony spędził w Puławach jako zawodnik miejscowych Azotów. Był też powoływany do seniorskiej reprezentacji Polski.

- Kiedy otrzymałem ofertę z Kalisza, długo się nie zastanawiałem. Przekonał mnie projekt sportowy i pomysł, jaki ma na wykorzystanie mnie w zespole trener Rafał Kuptel. Moim celem jest zajęcie jak najwyższego miejsca z zespołem z Kalisza, żeby zapisać się na kartach historii klubu. Właściwie od kiedy Energa MKS Kalisz awansował do Superligi, imponowała mi atmosfera w hali tworzona przez kibiców, dlatego cieszę się, że teraz będę mógł grać dla tej publiczności – mówi nowy skrzydłowy drużyny z Kalisza.

Przypomnijmy, że Azoty Puławy i Energa MKS Kalisz rywalizowały w meczu o piąte miejsce na finiszu Orlen Superligi w tym sezonie. Górą byli puławianie, ale teraz ich klub stanął w obliczu poważnego kryzysu po wycofanie się Grupy Azoty z dalszej współpracy i sponsorowania zespołu piłkarzy ręcznych. Wygląda na to, że spora grupa dotychczasowych zawodników Azotów już poszukała sobie nowych pracodawców, w tym Dawid Fedeńczak.

- Sprowadzenie nowego skrzydłowego było możliwe dzięki wsparciu sponsora tytularnego naszego klubu - Energa Grupa Orlen – przyznaje natomiast rzecznik prasowy Energi MKS Kalisz Marcin Woźniak.

(dd)

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do