
Są prawdziwą oazą zieleni i spokoju w środku miasta. Na co dzień zamknięte, służą zakonnikom i rekolektantom. Raz w roku ogrody o.o. Jezuitów otwarte są jednak dla wszystkich chętnych.
Pobernardyński zespół klasztorny, znajdujący się przy Sanktuarium Serca Jezusa Miłosiernego, zamyka w swych murach bogatą historię miasta i wspaniałe, jedyne w swoim rodzaju wnętrze. Pobernardyński zespół klasztorny składa się z bezwieżowego kościoła, budynków klasztornych tworzących kompleks zabudowań zamkniętych w czworobok i wolno stojącej dzwonnicy. Historia kościoła i klasztoru sięga połowy XV w. i wiąże się ze sprowadzeniem do Kalisza (około 1465r.) o.o. bernardynów. Zakonnicy osiedlili w Kaliszu dzięki staraniom ówczesnego arcybiskupa gnieźnieńskiego, księdza prymasa Jana Gruszczyńskiego, który stał się również głównym fundatorem klasztoru. Pierwotny klasztor zbudowano z drewna, kościół z tzw. muru pruskiego. Drewniane zabudowania bernardyńskie okazały się niezbyt trwałe i mało odporne na wylewy sąsiadującej rzeki, dlatego też pod koniec XVI w. bernardyni przystąpili do budowy nowego, istniejącego do dzisiaj zespołu klasztornego. Zabudowania klasztorne powstawały od 1604 r. stopniowo, etapami, dzięki znacznej pomocy darczyńców i dobrodziejów klasztoru. Po 1618 r. wzniesiono część klasztoru między refektarzem a bramą kościoła, umieszczając tutaj infirmerię i pokoje gościnne. Za kustosza o. Zygmunta Szembeka położono dach na części budynków klasztornych, widocznych od strony miasta, i założono ogród owocowy (za: Kalisz.info.pl). Przetrwał on aż do lat 80.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie