Zakończenie roku szkolnego absolwentów II LO w Kaliszu

25 kwietnia ( piątek) w Gołuchowie odbyła się uroczystość zakończenia roku szkolnego uczniów klas czwartych, czyli już absolwentów II Liceum Ogólnokształcącego im. Tadeusza Kościuszki w Kaliszu. W tym roku mury Liceum opuściło 162 absolwentów.

    Już po raz 21 uroczystość pożegnania absolwentów Kościuszki odbyła się w Gołuchowie. Przy niepewnej aurze zadecydowano odstąpić od jej organizacji na dziedzińcu Zamku i zorganizowano ją  w Powozowni. W tym szczególnym dniu młodzieży towarzyszyli rodzice a także grono zaproszonych gości. Nie brakowało życzeń kierowanych do absolwentów a także podziękowań dla nauczycieli i rodziców. W roli gospodarza uroczystości wystąpiła Maria Żubrowska - Gil.

    – To dzień, w którym po czterech latach wysiłku, nauki i wspólnych wyzwań zamykacie jeden rozdział, by otworzyć kolejny. Patrząc na Wasze twarze, pełne emocji, radości i refleksji, nie mogę oprzeć się uczuciu dumy. Duma z Waszych osiągnięć, determinacji i niezłomnej woli by osiągnąć sukces. Zamykacie pewien etap w swoim życiu i zaczynacie nowy, zostawiacie cześć siebie w naszej szkole. Przed Wami studia, praca, podróże, a może własne nieoczywiste ścieżki życia. Życzę Wam odwagi w ich wybieraniu. Nigdy nie traćcie nadziei ani wiary we własne siły ani w możliwości drugiego człowieka – mówiła Dyrektor II LO.

   Były też nagrody i gratulacje dla absolwentów, którzy uzyskali najlepsze wynikli w nauce, odnosili sukcesy w olimpiadach przedmiotowych, sporcie, aktywności kulturalnej i samorządowej. Konstacja Baczyńska i Kajetan Mużyło za wybitne wyniki w nauce uhonorowani zostali Laurem Kościuszki. Kolejnych 65 absolwentów odebrało nagrody za świadectwa z wyróżnieniem.

    - Kochani Absolwenci, dziś patrzymy na Was z dumą. Jesteście gotowi, by ruszyć dalej – każdy swoją drogą, z własnym bagażem doświadczeń, marzeń i planów. Przed Wami egzamin maturalny – ważny krok, ale nie jedyny, który zdefiniuje Waszą przyszłość. Życie nie składa się wyłącznie z ocen, ale przede wszystkim wartości, które należy ciągle pielęgnować – mówiła Agnieszka Matecka, wychowawczyni klasy 4a.

- Dziś kończymy coś ważnego, i nie chodzi tylko o szkołę, kończymy etap, w którym wszystko miało swoje miejsce. Przez te cztery lata wiedzieliśmy, gdzie wracamy w poniedziałek, mieliśmy rutynę, plan lekcji, dzwonki wyznaczające rytm dnia. Żegnamy się też z pewnym poczuciem bezpieczeństwa. Bo choć kończymy rozdział, który dawał pewność, to zaczynamy coś, co daje wolność. Możemy być kim chcemy, możemy iść, gdzie chcemy, możemy tworzyć siebie od nowa – mówiła  Zofia Glinkowska, przedstawicielka absolwentów.

   - Czas pędzi nieubłaganie, za chwilę egzamin dojrzałości i początek samodzielnego, dorosłego życia, które wygląda jak autostrada pełna pędzących przed siebie do celu samochodów. Pamiętajcie, żeby Wasza droga do celu była rozsądna, dobrze znawigowana i bezpieczna. Nie zapomnijcie, że przy każdej takiej drodze są parkingi, na których trzeba odpocząć od szaleńczego pędu. Jeden z takich parkingów jest na  Szkolnej 5. Tutaj znajdziecie po latach Waszych wychowawców i nauczycieli, będziecie mogli powspominać  wspólne momenty  kościuszkowskiej epopei, pochwalić się sukcesami, poradzić w razie niepewności i znowu poczuć znajomy klimat. Za stworzenie Wam tego klimatu, warunków do nauki i możliwości rozwoju dziękuję w imieniu rodziców Dyrekcji, wychowawcom, nauczycielom i wszystkim pracownikom szkoły – mówiła Agnieszka Iwanow-Maruda, przewodnicząca Komitetu Studniówkowego, przedstawiciel Rodziców.

    Dyrektor szkoły skierowała też podziękowania do: Adama Kozyry, dyrektora Ośrodka Kultury Leśnej w Gołuchowie, Karoliny Ziółkowskiej, Pauliny Wawrzyniak –Vokt i Sebastiana Wielgosza z Muzeum Zamku w Gołuchowie, którzy od wielu lat wspierają szkołę w organizacji uroczystości zakończenia roku szkolnego klas czwartych. - Dzięki Państwa gościnności, zaangażowaniu nasze coroczne spotkania w wyjątkowej scenerii Zamku oraz w otoczeniu pięknej przyrody Ośrodka Kultury Leśnej mają niepowtarzalny charakter i na długo pozostają w pamięci naszych absolwentów ich rodziców i nauczycieli – mówiła M. Gil -  Żubrowska.

(grz)