Reklama
Zamieszanie wokół rekrutacji do szkół
31/05/2017 11:11
– Wszystkie przypadki będziemy rozpatrywać indywidualnie – mówią zgodnie wiceprezydent Artur Kijewski i naczelnik Wydziału Edukacji Mariusz Witczak. Sprawa dotyczy zaniepokojonych rodziców, którzy chcieli posłać swoje dzieci do szkół spoza obwodu, co na ten moment okazało się problemem.
– Mamy pięcioro dzieci. Czworo chodzi do jednej szkoły, piąte też chcieliśmy posłać do tej samej podstawówki spoza obwodu. Okazało się jednak, że na razie jest to niemożliwe. Taka jest decyzja władz. Dziecko ma pójść do szkoły obwodowej. Napisaliśmy odwołanie w tej sprawie. Decyzję musieliśmy podjąć do piątku. To zdecydowanie za mało czasu, tym bardziej że nie mamy jeszcze rozpatrzonego odwołania. Bardzo zależy nam na tym, by nasze dziecko, podobne jak rodzeństwo, chodziło do tej samej szkoły. To chyba zrozumiałe? – mówi jeden z rodziców.
To nie jest odosobniony przypadek. O wyjaśnienie sprawy poprosiliśmy zatem naczelnika Wydziału Edukacji Mariusza Witczaka.
Więcej w Życiu Kalisza
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo zyciekalisza.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 8
- Usługi i firmy 55
- Praca 46
- Społeczności 39
- Nieruchomości 19
- Rolnictwo 13
- Edukacja 12
- Antyki / kolekcje 8
Reklama
Reklama
za "dawnych" czasów obowiązywał system, rejonizacji, i nikt nie zmieniał tego.... ale było też tak że jak trzeba było to dzieci przyjmowano z innego rejonu... nikt nic nie "skwierczał", dzisiaj natomiast panuje totalne multi kuliti w tym temacie...
Kiedyś obowiązywała rejonizacja, a teraz rodzice dziwaczą i posyłają dzieci do innych szkół.