Zabytkowy gmach przy ulicy Śródmiejskiej 27-29, vis a vis Złotego Rogu, zajmowany przed laty przez dwa banki, a obecnie w połowie opuszczony, jest w fatalnym stanie technicznym. Czy grozi nam katastrofa budowlana?
Na budynku widoczne są wyraźne pęknięcia, a zdewastowane balkony zabezpieczono specjalnymi konstrukcjami, aby nie runęły na chodnik. Na potencjalne niebezpieczeństwo zwraca już po raz drugi uwagę wiceprzewodniczący Rady Miasta Tadeusz Skarżyński.
– Budynek jest właściwie pęknięty na pół i stanowi zagrożenie dla mieszkańców, a codziennie przechodzą tamtędy setki ludzi. Czy Miasto mogłoby coś z tym zrobić ? – pyta radny.
Iwona Kasprzak , naczelnik Wydziału Gospodarowania Mieniem Urzędu Miasta Kalisza, wyjaśnia, że budynek jest własnością prywatną, a więc Miasto ma znikome pole manewru. W sprawie zagrożenia spowodowanego jego stanem można jednak interweniować w Powiatowym Inspektoracie Nadzoru Budowlanego dla Miasta Kalisza.
– Budynek został jakiś czas temu zabezpieczony, ale jego stan mógł się pogorszyć. Jeśli wpłynie wniosek od radnego lub innej osoby, to wówczas podejmiemy interwencję – zapewnia Mariusz Marciniak, Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego dla Miasta Kalisza.
dk
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Z tego wynika że najpierw musi komuś coś spaść na łeb , to nadzór zbada sprawę.
Rzeczywiście głupota. Dwa razy vice RM występuje z problemem a Inspektor czeka na katastrofę?