Reklama

Zwycięstwo i radość kaliskich szczypiornistek w Elblągu

25/01/2024 08:42

Pierwsze zwycięstwo za trzy punkty odniosły w Orlen Superlidze Kobiet piłkarki ręczne AWS Energa Szczypiorno Kalisz. Po niezwykle emocjonującym meczu kaliski zespół pokonał w Elblągu miejscowy Start

Faworytem tego meczu mogły być tylko gospodynie, która zajmują szóste miejsce w tabeli, a grały z beniaminkiem, który od początku sezonu zamyka ligową stawkę drużyn. W pierwszym meczu – w Arenie Kalisz – górą był zespół z Elbląga, więc w rewanżu liczył na podobne rozstrzygnięcie, tymczasem pierwsze minuty były dużym zaskoczeniem dla elbląskich kibiców. Przyjezdne przystąpiły do gry odpowiednio skoncentrowane i objęły prowadzenie 4:1. Elblążanki miały kilka istotnych przestojów w grze, a kaliszanki to wykorzystały i przez cały czas były o dwie, trzy bramki lepsze. W 12. minucie po serii 3:0 AWS Energa prowadziła 12:9. Skutecznością strzelecką popisywały się przede wszystkim Sylwia Lisewska i Martyna Borysławska. Kolejna taka seria zdarzyła się przyjezdnym 10 minut później, co znów dało zespołowi z Kalisza przewagę czterech bramek (12:8). Pod koniec pierwszej połowie elblążanki dzięki trafieniom Paulina Stapurewicz i Tatsiany Pahrabitskajej nieco ten wynik poprawiły, ale nie były w stanie doprowadzić do remisu. Początek drugiej połowy był udany dla Startu, który szybko odrobił dwie bramki straty po rzutach Joanny Wołoszyk i Vitorii Macedo. Remis 22:22 mieliśmy po 40 minutach gry i kiedy wydawało się, że drużyna z Elbląga lepiej poradzi sobie w decydujących fragmentach
meczu, to właśnie kaliszanki wytrzymały presję i nie pozwoliły ani razu wyjść rywalkom na prowadzenie. Przyjezdne lepiej też wyglądały taktycznie od przeciwniczek, co przełożyło się na końcowy wynik. W 49. minucie po jeszcze jednej w tym meczu serii 3:0 (dwa trafienia Oleksandry Zamushliak i jedno Mieleny Kaczmarek) AWS Energa miała cztery bramki zapasu (28:24). W 53. minucie Start tę stratę zniwelował do jednego oczka (28:29), ale w końcówce kaliszanki nie dały sobie wydrzeć zwycięstwa, nie ukrywając po zakończeniu meczu olbrzymiej radości.
- Patrząc na okoliczności i punkty, to mega szczęśliwie i fajnie było wrócić do Elbląga. Mamy pierwsze zwycięstwo za trzy punkty, więc lepszego powrotu sobie nie mogłam wymarzyć. Byłyśmy dobrze przygotowane do tego meczu, wiedziałyśmy, czego mamy się spodziewać i co robić. Trzymałyśmy się naszych założeń taktycznych, pilnowałyśmy się i to zaowocowało – mówiła po meczu Sylwia Lisewska, najskuteczniejsza zawodniczka w kaliskiej drużynie.
W tabeli Orlen Superligi Kobiet AWS Energa Szczypiorno nadal zamyka ligową tabelę z dorobkiem pięciu punktów, ale ma już tylko jeden punkt straty do JKS Jarosław i – co ważniejsze – nadzieje na lepszą grę i wyniki. W następnym meczu kaliska drużyna zmierzy się w Arenie Kalisz z Galiczanką Lwów (30 stycznia, g. 18.00).
(dd)
EKS Start Elbląg – AWS Energa Szczypiorno Kalisz 32:34 (14:16)
Start: Ciąćka, Radojcić – Macedo 8, Weber 6, Pahrabitskaya 5, Wołoszyk 3, Bancilon 3,
Stapurewicz 2, Tarczyluk 2, Głebocka 2, Kuźmińska 1, Owczarek, Grabińcksa, Stefańska.
AWS Energa Szczypiorno: Prudzienica, Falińska, Kukharchyk – Lisewska 7, Borysławska 6,
Stanisławczyk 4, Pilitowska 4, Kaczmarek 4, Zamyshliak 3, Kucharska 2, Konatar 1, Miłek 1,
Gliwińska 1, Wilczek 1, Jałoszewska, Czaprycka.

Widzów: 250
Fot. Marcin Gadomski/EKS Start Elbląg

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do