
30 sierpnia zacznie obowiązywać nowy rozkład jazdy PKP. Kalisz zachowa swoje najważniejsze połączenia z dużymi miastami. Kursów ogółem przez nasze miasto będzie jednak nieco mniej niż w obowiązującym obecnie rozkładzie wakacyjnym.
Jako pierwsza z wiadomościami o zmianach pośpieszyła spółka Koleje Wielkopolskie, która poinformowała o przywróceniu 16 kursów zawieszonych ze względu na pandemię. Informację tę szybko podchwyciły kaliskie media. Niestety, bez zrozumienia i refleksji, że żaden z przywróconych 16 pociągów nie pojedzie przez Kalisz. Pytanie, co kaliszanina może obchodzić poranny pociąg ze Zbąszynka do Poznania albo popołudniowy z Poznania do Rogoźna, wypada potraktować jako retoryczne.
Podobnie jak w rozkładzie obowiązującym dotychczas, najwięcej połączeń będziemy mieli z Łodzią. W ciągu doby będzie ich 15, wliczając w to również pociągi jadące do Warszawy, Białegostoku, Krakowa i Lublina. Po 9 połączeń będziemy mieli z Wrocławiem i Poznaniem, 6 – z Warszawą, 2 – z Jelenią Górą oraz po 1 – z Białymstokiem, Krakowem, Szczecinem, Lublinem, Zieloną Górą i Legnicą. Stracimy jeden z dwóch kursów do Białegostoku. Jeżdżący tam dotychczas pociąg Intercity „Orzeszkowa” zniknie z kaliskiego rozkładu jazdy (choć nie zniknie kursująca w kierunku przeciwnym „Orzeszkowa” do Wrocławia i Jeleniej Góry).
Cenne jest to, że zachowamy połączenia nocne. „Karkonosze” nadal kursowały będą przez Kalisz – i to zarówno do Jeleniej Góry przez Wrocław, jak i do Białegostoku przez Łódź i Warszawę. Warto docenić również fakt, że zachowujemy bezpośrednie połączenia z takimi miastami, jak Kraków i Zielona Góra („Wawel”), Lublin („Dąbrowska”) czy Szczecin („Włókniarz”), co jeszcze w niedalekiej przeszłości nie było regułą. Poza tym warto przypomnieć o istniejącym od ub. roku szybkim połączeniu z Poznaniem, które stało się możliwe dzięki pominięciu Ostrowa Wlkp. Połączenie to zapewniają pociągi wspomnianej już spółki Koleje Wielkopolskie: „Andrut” (odjazd z Kalisza o g. 5.08), „Szczypiorniak” (g. 8.10) i „Calisia” (g. 19.53).
Dodajmy, że obecnie przez Kalisz przejeżdża 36 pociągów pasażerskich w ciągu doby. W wyniku wprowadzenia nowego rozkładu będzie ich 34. Rozkład ten obowiązywał będzie do 7 listopada br.
(kord)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Ginie ostatni BARDZO DOBRY pociąg z Ostrowa Wlkp do Kalisza około 23.00. Idealny byl dojazd z Poznania po 21.00. WALCZMY o niego. Pozdrawiam
Sprawdziłem nowy rozkład - z Poznania do Kalisza ostatni pojedzie o 21.17 - Włókniarz (startuje wcześniej ze Szczecina). Niestety znów nie odzyskaliśmy porannego dojazdu do Warszawy na ok. 9.00, jak było jeszcze w zeszłym roku. Jak ktoś jedzie na szkolenie czy choćby na jednodniową wycieczkę, to godz. 9.55 w stolicy go nie zadowoli.