
Wczoraj w Sejmie miała być przyjęta ustawa o powołaniu Akademii Kaliskiej im, Prezydenta Stanisława Wojciechowskiego. Niestety, ustawę nieoczekiwanie zdjęto z porządku obrad
Wydawało się, że praca nad ustawą zakończy się jej przyjęciem. Przedwczoraj w południe projekt został zaopiniowany pozytywnie przez sejmową Komisję Edukacji, Nauki i Młodzieży, w której uczestniczył przedstawiciel Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego. W miniony wtorek w Sejmie odbyło się także drugie czytanie projektu ustawy. Poparcie dla projektu wyrazili w imieniu klubów posłowie Jan Mosiński (PiS) i Wojciech Ziemniak (PO).
W procedowaniu nad projektem ustawy uczestniczył w Warszawie rektor PWSZ dr hab. n. med. Andrzej Wojtyła, senator.
- Po drugim czytaniu projektu ustawy w Sejmie wydawało mi się, że dzisiejsze głosownie w sprawie powołania Akademii będzie formalnością, dlatego podjąłem decyzję o powrocie do Kalisza. Dzisiaj miała zebrać się sejmowa Komisja Edukacji, aby wprowadzić do projektu ustawy techniczną poprawkę. Byłem zaskoczony otrzymaną informacją o tym, że posiedzenie komisji zostało odwołane przez posła Rafała Grupińskiego (PO). Nie zakładałem że z projektem ustawy wydarzy się coś złego. Informacja o tym, że ustawa, nie będzie przegłosowana w Sejmie, wstrząsnęła mną. W czwartek jadę do Warszawy, na ostatnie posiedzenie Senatu i na miejscu sprawdzę, dlaczego ustawa nie została przyjęta przez Sejm – mówi rektor Andrzej Wojtyła.
Jednocześnie senator Andrzej Wojtyła dodaje, że nie chce komentować niesprawdzonych informacji, według których ustawa o powołaniu Akademii Kaliskiej została zablokowana przez Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego Jarosława Gowina.
Zapytanie poselskie w tej sprawie złożył do ministra poseł Jan Mosiński.
- Oczekuję, ze Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego wytłumaczy dlaczego Sejm nie przyjął ustawy. Tym bardziej, że podczas swojej sierpniowej wizyty w Kaliszu minister Jarosław Gowin deklarował, że w październiku, na XX-lecie PWSZ ustawa będzie gotowa – mówi poseł Jan Mosiński.
Wczorajsze posiedzenie Sejmu było ostatnim tej kadencji. W nowej kadencji ustawa będzie musiała być procedowana od początku.
dk
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
"dziękujemy " panie Gowin!!
żenada. Mosiński i cała reszta... wielcy nieudacznicy.. Gowin też
nic tylko wygląda to na zemstę za przegrane w Kaliszu wybory do senatu
?niby profesory a zachowuja sie jak dzieci.ze to ma czelnosc zwalac wine na innych.sam gral akademia pod wybory.wstyd "profesorze"wstyd.jeszcze odbiora wam prawo doktoryzowania,a raczej sami odbierzecie
do roboty.za pensje rechabilitanta po 60godz tygodniowo!