– Od niedawna chodzę na rehabilitację do kaliskiego aquaparku. Obserwuję (głównie) dzieciaki, które nie obmywają się przed wejściem do basenu. Dlaczego w Kaliszu nikt tego nie kontroluje? – pyta jeden z zaniepokojonych czytelników.
Kaliszanin zastanawia się, dlaczego nikt nie sprawdza, czy osoby wchodzące do basenów się obmywają. – Przecież wiele osób, w szczególności dzieci, może mieć lub ma rany, z których sączy się krew. To niehigieniczne. Przecież inne osoby będą kąpać się w tej samej wodzie – zauważa czytelnik.
Poprosiliśmy o komentarz w tej sprawie prezesa zarządu Spółki Aquapark Kalisz Radosława Janczaka, który powiedział, że wysoka jakość wody basenowej jest priorytetem polityki bezpieczeństwa korzystających z usług aquaparku. – Woda w basenach dzięki zastosowanemu systemowi technologii uzdatniania wymieniana jest ciągle. Podstawą działania każdego parku wodnego jest system uzdatniania wody basenowej, dzięki któremu regulowana jest temperatura, poziom współczynnika pH, a przede wszystkim czystość wody. Technologię uzdatniania wody basenowej zaprojektowano w obiegu zamkniętym. Proces uzdatniania obejmuje następujące etapy: koagulację, filtrację, podgrzewanie, korektę odczynu i dezynfekcję podchlorynem sodu. W budynku w części pomieszczeń technologicznych znajduje się stacja elektrolizy, w której z tabletek soli pozyskuje się podchloryn sodu o stężeniu 3,5%. Dzięki temu, że sami pozyskujemy podchloryn sodu, nasi goście mają pewność, że woda w aquaparku jest bezpieczna.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Do tego zaniepokojonego: Czy bywal pan na innych basenach tego typu? Ja bywalem w wielu roznych w kraju i za granica i moge powiefziec jedno nigdzie nikt nie kontroluje czy klient oplukal soe przed wejscoem do wodo. Zreszta jak to zrobic technicznie? Co taki ktos ma sprawdzac? Stopien zmoczenia czy jak? Nie.przesadzajmy