
Wśród polskich miast i powiatów z najniższym bezrobociem we wrześniu br. Kalisz znalazł się na 18. miejscu, a powiat kaliski – nawet na 12. To dane oficjalne, źródłem jest Główny Urząd Statystyczny.
Sporą niespodzianką jest miejsce pierwsze w tym rankingu. Zajmuje je Kępno i powiat kępiński ze wskaźnikiem bezrobocia 1,7%. W pierwszej dziesiątce – co akurat nie dziwi – są również Warszawa i bliskie okolice, Katowice, Poznań i powiat poznański oraz Wrocław i powiat wrocławski.
Jeśli chodzi o Wielkopolskę – obok wspomnianych już Kępna i Poznania – wyprzedzają nas również powiaty wolsztyński i leszczyński (miejsce 6., wskaźnik bezrobocia 2,2%), powiaty nowotomyski i śremski (miejsce 8., wskaźnik 2,4%) oraz powiat kolski (miejsce 10., wskaźnik 2,6%).
Odnotujmy także Leszno oraz powiaty krotoszyński i ostrowski na miejscu 13. (wskaźnik 2,9%), powiaty kościański i ostrzeszowski na miejscu 15. (wskaźnik 3,1%) oraz powiat rawicki na miejscu 17. (wskaźnik 3,3%).
We wrześniu bezrobocie w powiecie kaliskim wynosiło 2,8%, a w Kaliszu – 3,4%. W kategorii regionów zdecydowanie wygrała Wielkopolska, jako że w pierwszej dwudziestce ogólnopolskiego rankingu najliczniej reprezentowane są powiaty i miasta właśnie z tego województwa.
Dodajmy, że wśród 10 powiatów z najwyższym bezrobociem (od 15% do 22,6%) czołowe miejsca zajmują powiaty z Mazowsza oraz województw warmińsko-mazurskiego i zachodniopomorskiego.
(kord)
Fot. culture.pl, na zdj. kadr z filmu "Człowiek z marmuru" (reż. Andrzej Wajda)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
To chyba notoryczni bezrobotni. Sa przecież firmy w Kaliszu ktore ciągle szukają ludzi bo zwiekszaja produkcję. Druga sprawa ze Kępno i powiat kępiński od dawna maja pierwsze miejsce jesli idzie o najniższe bezrobocie. Problem podobno polega na tym ze bardzo marnie tam płacą