
Kaliskie Linie Autobusowe wprowadziły możliwość zakupu biletu okresowego przez internet. Jest to udogodnienie dla wszystkich posiadaczy smartfonów, którzy podróżują regularnie komunikacja miejską
Bilet ma formę elektroniczną i przechowuje się go w smartfonie w aplikacji „zbiletem”. Oznacza to, że nośnikiem biletu okresowego może być już nie tylko karta elektroniczna, ale również właśnie telefon. – Będziemy otwierać się na nowe kanały sprzedaży. Swego czasu mówiłem, że przymierzamy się do tego, by bilety w autobusach można było kupić kartą płatniczą, ten proces cały czas obserwujemy, a dziś wychodzimy z czymś, co było oczekiwane, czego pasażerowie się domagali – powiedział w trakcie konferencji prasowej Mariusz Wdowczyk, prezes KLA. Imienne bilety okresowe, normalne i ulgowe, można nabyć przez internet na stronie www.zbiletem.pl. Wystarczy wejść na stronę, wybrać miasto Kalisz oraz właściwy bilet i zapłacić przelewem lub kartą. Następnie pobrać darmową aplikację na swój smartfon i zalogować się, wpisując numer telefonu podany podczas zakupu biletu. Bilet jest widoczny w aplikacji natychmiast po zakupie. Darmowa aplikacja dostępna jest na smartfony obsługiwane przez systemy Android, iPhone oraz Windows Phone i Mobile. Usługa jest dostępna we wszystkich sieciach komórkowych. Podczas kontroli wystarczy pokazać kontrolerowi bilet na ekranie smartfona. – Każdy, kto jest pasażerem KLA i korzysta z biletów okresowych, doceni tę możliwość, bo do tej pory żeby kupić taki bilet, trzeba było odwiedzić jeden z punktów kasowych, wcześniej zaopatrzyć się w kartę. Dzisiaj kupujemy wiele rzeczy przez internet, przyszedł więc czas i na bilety autobusowe. Dodatkowo – wsiadając do autobusu, musieliśmy ten przejazd zarejestrować przykładając bilet do czytnika, tutaj wystarczy mieć bilet w smartfonie. Jeśli rozładuje nam się telefon, kontroler ma możliwość sprawdzenia, czy zakupiliśmy bilet – tłumaczył Miłosz Olejniczak, przedstawiciel firmy wprowadzającej usługę. – Mamy nadzieję, że aplikacja ta spotka się z takim ciepłym przyjęciem jak aplikacja „Kiedy przyjedzie” – dodał Artur Kijewski, wiceprezydent.
(kk)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie