
Z kadry KKS Kalisz ubyło dwóch bramkarzy. Zarówno Kamil Kasut jak i Patryk Pawela mieli na koncie w drugoligowym zespole niebiesko-biało-zielonych, ale ostatnio częściej grywali na poziomie IV ligi
21-letni Patryk Pawela trafił do KKS Kalisz w 2019 roku. W czasach juniorskich występował w Górniku Libiąż, Wiśle Kraków i Sole Oświęcim. Do KKS trafił z rezerw Miedzi Legnica, która wówczas miała pierwszy zespół w Ekstraklasie. W barwach niebiesko-biało-zielonych prawonożny bramkarz „zaliczył” trzy występy w II lidze, w których nie dał się pokonać, broniąc m.in. rzut karny. Najczęściej grywał w IV-ligowych rezerwach kaliskiego klubu. W sumie było to 14 spotkań. W rundzie wiosennej poprzedniego sezonu zawodnik był wypożyczony do Polonii Kępno. Teraz Patrykowi Paweli skończył się kontrakt z KKS i jako wolny zawodnik przechodzi do Kuźni Ustroń grającej w IV lidze śląskiej.
Grę w KKS Kalisz zakończył też 28-letni Kamil Kosut. Pochodzący z Namysłowa bramkarz pojawił się nad Prosną latem 2018 roku, przenosząc się do KKS ze Skry Częstochowa. W dwóch sezonach bronił kaliskiej bramki w rozgrywkach III ligi. W kampanii 2018/2019 było to sześć meczów, a w kolejnej siedem. Po awansie kaliszan do eWinner II ligi Kamil Kosut zagrał w jednym meczu drugoligowej drużyny. Był to mecz w Katowicach z GKS przegrany przez KKS 1:4. Kamil Kosut był natomiast etatowym bramkarzem IV-ligowego KKS II Kalisz. Teraz zdecydował się na przeprowadzkę do innego IV-ligowca – Agroplonu Głuszyna. W II-ligowym zespole niebiesko-biało-zielonych pierwszym bramkarzem pozostaje Maciej Krakowiak. Na ławce rezerwowych siada natomiast Szymon Czajor, który rozegrał w tym sezonie jeden mecz ligowy, ale w zespole rezerw KKS, w którym występuje też trzeci z bramkarzy – Łukasz Benedykciński.
(dd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie