Reklama
Cmentarz Komunalny był oblężony już 31 października
01/11/2019 07:31
Tysiące ludzi przewinęły się przez największą z kaliskich nekropolii już w przeddzień Dnia Wszystkich Świętych. Największym problemem okazał się dojazd do cmentarza, a potem wydostanie się z niego
Nie chodzi tu o zatłoczoną samochodami ul. Poznańską, bo z tym problemem spotykamy się co roku, lecz o niedostosowany do potrzeb mieszkańców rozkład jazdy Kaliskich Linii Autobusowych. W tym roku uruchomiły one dodatkowe kursy do cmentarzy w dniach 1, 2 i 3 listopada. Nie sposób uzasadnić, dlaczego akurat 3 listopada. Nie ma i nigdy nie było zwyczaju, by odwiedzać groby akurat tego dnia. Odwiedza się je 1 listopada i – choć w o wiele mniejszym stopniu – w dniu następnym. Istnieje natomiast tradycja sprzątania grobów, zdobienia ich kwiatami i zapalania na nich zniczy w przeddzień Dnia Wszystkich Świętych, a więc 31 października. Świadomość tego faktu nie dotarła jednak do KLA. W miniony czwartek do Cmentarza Komunalnego docierały jedynie autobusy linii 12 i 2, w dodatku bardzo nieregularnie z uwagi na korki. Co gorsza, rozkład jazdy miejskiego przewoźnika charakteryzuje się tym, że „dwójek” jest mniej niż „dwunastek”, a we wczesnych godzinach popołudniowych nie ma ich wcale. 31 października efekt tego był taki, że nieliczne autobusy kursujące na ul. Poznańską były przepełnione do tego stopnia, że kierowcy mieli kłopoty z zamknięciem drzwi. Po niedawnym odwołaniu prezesa KLA Daniela Sztandery nie ma do kogo kierować pretensji, ale najwyższy czas zmienić w tej firmie coś więcej niż tylko osobę prezesa. (kord)
Reklama
Komentarze opinie
Podziel się swoją opinią
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Reklama
Wideo zyciekalisza.pl
Reklama
Reklama
- Dzisiejsze 13
- Praca 59
- Usługi i firmy 54
- Nieruchomości 25
- Rolnictwo 14
- Antyki / kolekcje 8
- Dom i ogród 6
- Motoryzacja 5
Reklama
Reklama
A ja chciałabym podziękować za dobrze zorganizowaną pracę policji i straży miejskiej przy cmentarzu komunalnym. Miastu zaś za dodatkowy parking. W ubiegłym roku nie było gdzie parkować.W tym roku miasto wróciło do wcześniejszych rozwiązań. Dziękuję.
A może dodatkowych miejsc parkingowych właśnie być nie powinno, aby nie zachęcać do jazdy samochodem? Własnym pojazdem niech jeżdżą ci, co naprawdę muszą. Lepiej poprawić komunikację miejską, która nie spisała się. Kilka autobusów tej samej linii jeden za drugim, a później długo nic.
Do realisty-jest to wyjątkowy dzień i trudno,przyjeżdżając z Wrocławia, biegać i pytać się jakim autobusem dojechać na cmentarz. Nie popadajmy w skrajności!
Bez przesady. Wszędzie wisiały ogłoszenia. W czasach Internetu takie rzeczy można sprawdzić nawet przed przyjazdem, np. na stronie KLA. To nie jest żadna skrajność, lecz coś normalnego. Też tak robię, gdy gdzieś jadę. Złej tanecznicy przeszkadza i rąbek u spódnicy - jest takie przysłowie. Faktem jest jednak, że komunikacja nie zadziałała tak, jak wynikało z ogłoszeń. I tu należałoby coś zrobić.