
Od kilku miesięcy wędkarze zastanawiali się, co będzie dalej z pozwoleniami na wędkowanie w Okręgu Kaliskim PZW? (OK PZW) Wody Polskie, po wymówieniu umowy OK PZW w trybie natychmiastowym - co skutkowało zakazem wędkowania - były przekonane o skuteczności swoich działań. Okazało się jednak, wbrew przewidywaniom niektórych mediów internetowych, że sądy zajmujące się tym problemem wypowiedziały się w sposób jednoznaczny na korzyść OK PZW. W sprawie obwodu rybackiego rzeki Prosny sąd w Kaliszu oraz obwodu rybackiego rzeki Lutyni w Jarocinie (oba orzeczenia na internetowej stronie ŻK), orzekły o zabezpieczeniu roszczeń wobec Skarbu Państwa - Państwowe Gospodarstwo Wodne Wody Polskie w Warszawie, dochodzonych przez Okręg Kaliski PZW. Oznacza to, że pozwolenia na amatorski połów ryb wydawanych przez nasz Okręg są w pełni skuteczne.
Całe zamieszanie wokół tego tematu nie jest jednak bezpodstawne. Przeprowadzone w OK PZW kontrole wykazały nieprawidłowości, do których dopuszczało się kierownictwo Okręgu odpowiedzialne za zarybienia podległych im obwodów. Już w roku 2017 wykryto takie zdarzenia. Pomimo ponagleń nakazujących wykonanie zaległych zarybień, nie wykonano ich. Ponoć z dniem 31.12.2022 r, ma zostać rozwiązana umowa o pracę z dotychczasowym dyrektorem biura, który za zarybienia był odpowiedzialny. Czy jednak problem zostanie rozwiązany? Zasadne wydaje się pytanie dotyczące działania Okręgowej Komisji Rewizyjnej. Czy jest to jedynie wydmuszka, którą powołuje się tylko dlatego, że wymaga tego Statut PZW? W sprawozdaniach ze swojej działalności, od Kół PZW poczynając na Okręgowych kończąc, wciąż słyszymy - wszystko jest dobrze, nieprawidłowości nie wykryto. Jak to wróży przyszłości naszego Związku?
Red.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie