
W poszukiwaniu oszczędności cz. 3
Niewykorzystane podczas wędkowania przynęty – białe robaki, ochotki czy produkty spożywcze, np. makaron lub kukurydza, najczęściej są wyrzucane. Nie da się ukryć, że podraża to w znacznym stopniu kolejne wyprawy i zmusza do wizyt w sklepie wędkarskim. Nawet wówczas, kiedy uda się je przywieźć do domu, ich jakość ulega znacznemu pogorszeniu, co obniża walory nęcące. Korzystając z wiedzy doświadczonych wędkarzy, warto poznać sposoby, które pozwalają na dłuższy czas ich przechowywania. Do ciekawych wniosków doszli zawodnicy łowiący feederem. Po serii doświadczeń stwierdzili, że używanie do zanęty unieruchomionych robaków (parzonych lub utopionych), pozwala nie tylko na właściwe ich dozowanie koszyczkiem, ale także na kilkukrotne ich wykorzystywanie, ponieważ ich przydatność jest wciąż doskonała. Przed zarzuceniem zestawu, na przygotowaną w pojemniku mieszankę, kładą kilka wybranych larw, np. pinek, kasterów lub białych, i uzupełniają nimi podajnik. Nigdy nie dodają wszystkich robaków do mieszanki przed rozpoczęciem wędkowania. Takie działanie pozwala pozostałą zanętę zamrozić i wykorzystać podczas następnej wyprawy, ponieważ nie ma w niej larw. Na łowisku, i w trakcie domowego przechowywania, robaki trzymamy w wodzie, co w znacznym stopniu opóźnia ich przepoczwarzanie i proces starzenia się. Pamiętajmy, że parzone robaki już się do tego nie nadają, dlatego porcję przeznaczoną do użycia, powinniśmy dość skrupulatnie odmierzyć.
Najlepszym i powszechnie stosowanym przez wyczynowców sposobem, jest topienie larw oraz kasterów. Robaki są beztlenowcami, nie potrzebują do przeżycia ważnego dla ludzi składnika atmosfery. Ich kąpiel opóźnia jedynie procesy fizjologiczne, a larwy są w stanie letargu. Topione robaki, choć sprawiają wrażenie martwych, są jedynie uśpione. Jeśli umieścimy je w lodówce, proces przechowywania jeszcze bardziej wydłużymy. Ważne jest, co podkreślają wędkarze wyczynowi, aby jako przynętę zakładaną na haczyk, stosować również uśpione larwy.
Teraz o sposobie postępowania po zakończonym łowieniu. Do przewozu larw i kasterów służą woreczki ze strunowym zamknięciem. Z pojemnika, w którym przechowywaliśmy larwy w czasie połowu, przelewamy zawartość do woreczka. W czasie transportu należy zadbać, aby nie utracił on szczelności. Po powrocie wylewamy zawartość do pojemnika i kilkukrotnie przepłukujemy czystą wodą (kranówką), po czym umieszczamy ponownie w woreczku. W lodówce mogą przebywać kilka tygodni, pod warunkiem, że co 4 – 5 dni wymienimy wodę i usuniemy pływające larwy. Po wyjęciu pakunków z lodówki są gotowe do natychmiastowego użycia.
Makaronowe eldorado
Makaron jest najbardziej uniwersalną przynętą na duże ryby. Możemy go barwić na dowolny kolor, dosmaczać cukrem, solą, miodem, a również różnego rodzaju dipami karpiowymi. Pamiętajmy, że cukier świetnie konserwuje produkty spożywcze, a jego smak jest bardzo lubiany przez ryby, na które najczęściej się zasadzamy. Przygotowanie tej przynęty i zanęty za razem, jest banalnie proste. Na opakowaniu zazwyczaj znajduje się informacja dotycząca czasu gotowania danego makaronu. Jeśli skrócimy go o np. połowę lub jedną trzecią, otrzymamy produkt, który będzie miał wystarczającą twardość aby nie spadać z haczyka w trakcie rzutów, będąc jednocześnie bardzo atrakcyjnym dla większych ryb. Drobnica raczej nie będzie się takim twardawym produktem interesowała. Jeśli do gotującej wody dodamy odrobinę barwnika spożywczego, wrzucony do niej makaron zabarwi się na żądany przez nas kolor. Po ugotowaniu, makaron odcedzamy na durszlaku i hartujemy zimną wodą. Umieszczamy go w naczyniu na tyle dużym, abyśmy mogli, po dodaniu np. wanilii lub jakiegokolwiek innego zapachu, dokładnie wymieszać całość. Teraz wystarczy przygotowany produkt umieścić w słoiku. Zawartość słoika zalewamy olejem słonecznikowym. Zabezpieczony cukrem i olejem makaron można przechowywać przez bardzo długi czas. W każdej chwili jest gotowy do użycia, a nie wykorzystany pakujemy ponownie do słoika, gdzie może oczekiwać na następny wyjazd. Najczęściej stosowanym przez wędkarzy makaronem są kolanka, które po dobrym przygotowaniu można swobodnie zarzucić na odległość 15 – 20 metrów.
Podczas jednodniowej wyprawy, na początku łowienia, nie warto wrzucać w łowisko dużej ilości kolanek, wystarczy dosłownie 10 szt. Czas oczekiwania na branie może być nieco dłuższy, ale ryby, które się zainteresują taką przynętą na pewno zaskoczą nas swoją wielkością. Po pierwszym braniu warto ponowić nęcenie podobną ilością makaronowych kolanek.
Troszkę inaczej postępujemy podczas długotrwałego nęcenia. Warto przygotować sobie co najmniej dwie lub trzy miejscówki na wypadek, gdyby ktoś wyprzedził nas i siedział w nęconym przez nas miejscu. Taka rezerwa czasem bardzo się przydaje. W nęcone stanowisko nigdy nie wrzucamy zanęty przed siebie, tam najczęściej wędkarze zarzucają zestaw. Nęcimy zawsze po lewej i prawej jego stronie. Dwa półkilogramowe opakowania makaronu (około 8-9 zł), w zupełności wystarczą na trzy stanowiska. Podobnie postępujemy przez co najmniej 3-4 dni, zawsze o tej samej porze, starając się jednocześnie, aby nie być widocznym dla ewentualnych obserwatorów, których nad wodami nie brakuje. Ważne jest również abyśmy nie pozostawiali śladów naszej bytności, które mogą zdradzić podjęte działania. Zawsze dokładnie sprawdźcie, czy na trawie przypadkowo nie pozostały niezauważone przez nas fragmenty makaronowej zanęty.
Wędkarzom, którzy lubią poszukiwanie płoci, warto polecić makaron gwiazdki. Sposób jego przygotowania jest podobny do opisywanego powyżej, tylko proces gotowania jest znacznie krótszy. Po zahartowaniu wysypujemy makaron na ściereczkę i delikatnie suszymy. Dopiero teraz dodajemy kilka kropli oleju i delikatnie mieszamy w celu rozdzielenia wszystkich cząstek. Tak przygotowaną masą nęcimy, a pojedyncze gwiazdki zakładamy na niewielki haczyk wykorzystując wykonany w centrum każdej z nich otwór. Podczas łowienia trzeba być stale skoncentrowanym, bo pomimo niewielkiej przynęty na haczyku, mogą się zdarzyć niespodzianki w postaci brań prawdziwie dużych ryb. Red.
W artykule wykorzystano materiał ze strony internetowej: https://www.youtube.com/watch?v=XmYl7VczO_0
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie