
Na polach podkaliskiej wsi Węgry (między Chotowem a Mącznikami) w czasie drugiej wojny światowej zbudowano niemieckie lotnisko. Pasjonaci historii właśnie rozpoczęli tam prace poszukiwawcze, które filmuje telewizja Polsat Play do programu "Poszukiwacze historii"
To było duże niemieckie lotnisko działające w latach 1940 - 1945. Miało 2 kilometry długości pasa startowego. Świadkowie twierdzą, że przybywało tam kilkanaście samolotów, łącznie z największymi czterosilnikowymi jednostkami.
Poszukiwacze historii z kaliskiej grupy Denar uzyskali trzyletnie pozwolenie od Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków na badania na 30 hektarowym terenie. Pierwsze prace poszukiwawcze zaczęto w minioną sobotę, 19 marca 2022r. Kolejne prace będą kontynuowane.
- Przeszukując pola wsi Węgry znaleźliśmy tabliczki znamionowe od Junkersa, samolotu bojowego, który tam stacjonował, kawałki poszycia samolotu, a nawet niewybuchy w postaci pocisków przeciwpancernych montowanych w działkach przeciwlotniczych - powiedział Przemysław Kurowiak, prezes Stowarzyszenia Denar Kalisz.
Lotnisko w Węgrach w początkowym etapie wojny pełniło funkcje zaopatrzeniowe, a potem szturmowe. Największą atrakcją jakiej znalezienia mogli by się tam spodziewać poszukiwacze, były by tzw. doły śmietnikowe z licznymi elementami samolotów. Dawniej nie stosowano utylizacji, a zużyte czy uszkodzone części, po prostu zakopywano w dołach.
Co ciekawe, trudno znaleźć w archiwach jakieś oficjalne informacje o podkaliskim lotnisku.
- Obecnie przeszukujemy także archiwa w Poznaniu, Wrocławiu i Warszawie, Dreźnie i Fryburgu w Niemczech i nigdzie nie ma śladu informacji o tym lotnisku - dodał Przemysław Kurowiak
A.W. Fot.: Denar Kalisz oraz Wojciech Walczak
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie