
W Polsce pojawiła się duża panika związana z brakiem cukru w sklepach. Na liście sieci z limitami są już Biedronka, Stokrotka czy Netto gdzie wynosi on 10 kg cukru na jeden paragon.
Od kilku dni można zauważyć, że w sklepach bardzo szybko znika cukier. Zaczyna go brakować w szczególności w sklepach wielkopowierzchniowych. Za kilogram białej słodkości należy już zapłacić średnio 4 zł .
Ostatni raz taka panika panowała w marcu 2020 roku, na początku pandemii, kiedy w sklepach cukier, i nie tylko, znikał błyskawicznie ze sklepowych półek. Cukier wykupywany jest latem w sporych ilościach z powodu robienia zapraw i przetworów owoców.
- W celu zapewnienia dostępności do jednego z podstawowych produktów, jakim jest cukier, zdecydowaliśmy się wprowadzić od 20 lipca 2022 r. limit sprzedaży tego produktu - do 10 kg na jeden paragon - powiedział portalowi o2.pl Marcin Hadaj, menedżer ds. komunikacji korporacyjnej Biedronki. SZ.Ł
Źródło money.pl, MB
Zdj. Portal spożywczy
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Polacy to dziwny naród, wystarczy nieprawdziwa plotka i już run do pkt sprzedaży. Na szczęście magazyny Polskiej grupy cukrowej są pełne. Teraz zależy od handlowców czy go dostarczą do sklepów.
O tak - popieram! Ludzie zwłaszcza w Polsce to konformiści i zwierzęta stadne zwłaszcza - papugi!
I co z tego, że Polska jest samowystarczalna w produkcji żywności. w Jarocinie są wielkie magazyny cukru ale Niemieckie. Będzie Tusk u koryta będzie cukier
Przepraszam w Środzie Wielkopolskiej
* Pfeifer i Langen w Środzie Wielkopolskiej, należąca do Niemiec. A jeżeli chodzi o Jarocin to pewnie cukrownia w Witaszycach, której już nie ma. Tak samo jak tytularna Cukrownia Zbiersk, która została przekształcona w gorzelnie grupy AWW. Przypominam że po wejściu Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku 70 Polskich cukierni zostało zamkniętych :(
Kaczyński zapewnia: Węgla wystarczy. Pojawiające się problemy? Wina PO myślę ze cukier to też wina Tuska
Rydzyk ma zapasy