Czyj będzie Wielki Kabel?

Władze Kalisza chcą, aby Miasto zostało wpisane do rejestru jednostek samorządu terytorialnego wykonujących działalność w zakresie telekomunikacji. Czy taki wpis zbliży nas do utworzenia miejskiej spółki świadczącej usługi telekomunikacyjne i otworzy nam dostęp do superszybkiego internetu?

Niedawno pisaliśmy o 12 kilometrach rury pod światłowód, położonej pod głównymi kaliskimi ulicami przy okazji budowy Zintegrowanego Systemu Zarządzania Ruchem Drogowym (Wielki Brat). Znakomicie nadawałaby się ona na potrzeby przewodowego internetu o najwyższych prędkościach przesyłu danych (nawet 1000 Mb/s). Takie instalacje istnieją już w ponad 20 polskich miastach, z powodzeniem służąc ich instytucjom, samorządom i samym mieszkańcom. Jednak w Kaliszu, mimo upływu kilku lat od wybudowania Zintegrowanego Systemu, rura pod światłowód pozostaje pusta. Fakt ten skłonił Jerzego Kozłowskiego, kaliskiego posła Kukiz’15, do wystąpienia z apelem do władz miasta, aby nie wyzbywały się tej infrastruktury na rzecz jakiegokolwiek podmiotu zewnętrznego, a do kaliskich radnych – o utworzenie miejskiej spółki, która zajęłaby się zarządzaniem miejskim internetem. Nie ma na razie oficjalnej odpowiedzi na te apele, ale niedawno podczas posiedzeń komisji Rady Miejskiej w obiegu pojawiły się dokumenty świadczące o tym, że Ratusz wystąpił do Urzędu Komunikacji Elektronicznej w Warszawie o wspomniany już wpis. Nieco wcześniej o ujawnienie tych dokumentów poprosili radni Dariusz Grodziński (PO) i Tadeusz Skarżyński (PiS), a Komisja Prawa i Porządku Publicznego wystąpiła z wnioskiem o przekazanie jej informacji na temat kwot proponowanych przez operatorów sieci kablowych w momencie pojawienia się ofert. Takich cenników jeszcze nie ma, bo nie ma ofert. Jest jednak sam wniosek skierowany do UKE przez Urząd Miejski i podpisany przez prezydenta Grzegorza Sapińskiego. W rubryce „Pozostała działalność w zakresie telekomunikacji” zakreślono budowę i eksploatowanie infrastruktury i sieci telekomunikacyjnej oraz nabywanie do niej praw. To kategorie na tyle ogólne, że może za nimi kryć się sieć internetowa, telefoniczna, telewizyjna czy radiowa. Pytany przez nas, czy wniosek Kalisza do UKE ma coś wspólnego ze Zintegrowanym Systemem Zarządzania Ruchem Drogowym, Daniel Kaparuk, naczelnik Wydziału Rozbudowy Miasta i Inwestycji, zaprzeczył.

Więcej w Życiu Kalisza