Do Zielonej Góry pojedziemy przez Wrocław. Nowy rozkład jazdy PKP.

W nocy z 13 na 14 marca w całym kraju zacznie obowiązywać wiosenny rozkład jazdy PKP. Co przyniesie on kaliszanom?

    Każdorazowo przed wprowadzeniem nowego rozkładu mimowolnie pojawia się pytanie – co nam zabiorą? Tym razem odpowiedź jest uspokajająca. Po nowym rozdaniu najważniejsze połączenia Kalisza z dużymi miastami będą funkcjonowały nadal.

Kolejowa statystyka

    Najwięcej kursów, bo aż 17, będzie do Łodzi. Pasażer musi uważać jedynie na to, do której łódzkiej stacji dociera dany pociąg, bowiem obok tych, które kursują do Łodzi Kaliskiej, są i takie, które tam nie docierają, biorąc sobie za cel Łódź Fabryczną, Łódź Widzew czy Łódź Chojny.

    Podobnych wątpliwości nie powinni mieć pasażerowie jadący do Poznania. Z Kalisza odjeżdżało tam będzie 9 pociągów w ciągu doby. W nowym rozkładzie utrzymane zostały kursy „Andruta” i „Calisii” należących do spółki Koleje Wielkopolskie i zapewniających nam szybkie połączenia ze stolicą Wielkopolski. Podróż w tym przypadku trwa ok. półtorej godziny, co stało się możliwe dzięki pominięciu Ostrowa Wlkp. i wjeździe od strony Kalisza bezpośrednio na linię do Pleszewa.

    6 pociągów odjeżdżało będzie z Kalisza do Warszawy (uwzględniając także te, które kursować będą przez Warszawę do Białegostoku). Tyle samo składów pojedzie w ciągu doby do Wrocławia (w tym kursy do Jeleniej Góry i Zielonej Góry przez stolicę Dolnego Śląska).

    Tu warto zwrócić uwagę na „Konopnicką” - nie tylko z powodu jej okrężnej trasy do Zielonej Góry, ale też ze względu na godziny jej odjazdów i przyjazdów do stacji docelowej. W tym ostatnim przypadku różnice mogą dochodzić nawet do półtorej godziny. Każdorazowo więc należy sprawdzać godzinę odjazdów i przyjazdów danego dnia. To samo dotyczy wieczornego „Asnyka” do Warszawy (różnice ok. półgodzinne) i kilku innych pociągów.

Pierwszy poranny, ostatni wieczorny i jedyny nocny

    Poza tym nowy rozkład jazdy zapewnia Kaliszowi w ciągu doby trzy bezpośrednie kursy do Białegostoku i po jednym do Szczecina, Krakowa oraz wspomnianych już Jeleniej Góry i Zielonej Góry. Ogółem w ciągu doby z naszego miasta odjeżdżało będzie 35 pociągów pasażerskich.

    Warto zwrócić uwagę, że będą wśród nich „Karkonosze”, jedyny pociąg pasażerski kursujący przez nasze miasto w nocy (odjazd do Białegostoku przez Łódź i Warszawę o g. 1.55, odjazd do Jeleniej Góry przez Wrocław o g. 2.51).

    Pierwszy poranny pociąg z Kalisza odjeżdżał będzie o g. 5.03 („Andrut” do Poznania), a ostatni wieczorny o g. 22.07 („Włókniarz” do Łodzi).
    Kaliszan zainteresować też może inny problem: o której godzinie najpóźniej mogą odjechać z Warszawy, Łodzi, Wrocławia czy Poznania, by dotrzeć do Kalisza przed północą. W przypadku Warszawy jest to g. 18.07, w przypadku Wrocławia – ok. g. 19 (różnice sięgają 20 minut), w przypadku Łodzi – g. 19.32, a w przypadku Poznania – g. 20.33. Spóźnialscy jadący z Warszawy, Wrocławia czy Łodzi mogą ponadto ratować się nocnymi „Karkonoszami”.

    Dodajmy, że rozkład jazdy wchodzący w życie w niedzielę 14 marca będzie ważny do 12 czerwca.

(kord)