
Tysiące osób bawiły się na dożynkach Gminno-Parafialnych w Liskowie
Trudno dokładnie zliczyć uczestników uroczystości. Ale na placu wokół sali widowiskowo-sportowej momentami trudno było się przecisnąć. Nic dziwnego – atrakcji było wiele, a pogoda też dopisała. Świętowanie rozpoczęto mszą św. dziękczynną, którą odprawiono w południe w miejscowym kościele parafialnym.
Mimo że przejście dożynkowego korowodu wyznaczono na godzinę 15:30, zabawa zaczęła się zaraz po mszy św. W pierwszej kolejności plac dożynkowy szturmowali najmłodsi mieszkańcy Liskowa i gminy. Kusiły liczne atrakcje. Były karuzele, elektryczne samochody, stoiska z zabawkami. Na rodziców czekały inne, o które postarały się członkinie kół gospodyń wiejskich poszczególnych sołectw.
Po przemarszu korowodu zaczęły się oficjalne uroczystości. Dożynkowy obrzęd przeprowadziła Kapela i Zespół Ludowy „Liskowianie”. Starostami tegorocznych dożynek byli państwo Jolanta i Andrzej Szczygieccy, mieszkańcy miejscowości Budy Liskowskie I. To właśnie oni przekazali okazałe bochny chleba Marii Krawiec, wójtowi gminy, i Aleksandrowi Tomalakowi, przewodniczącemu Rady Gminy.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie