
Rodzice dzieci korzystających z zajęć nauki pływania w kaliskim aquaparku skarżą się na znaczny wzrost kosztów tej usługi. Jak twierdzą, w przypadku korzystania z niej dwa razy w tygodniu wzrost ten może przekraczać nawet 200 zł miesięcznie.
Jak wyjaśnia prezydent Grzegorz Sapiński, do sierpnia br. nauka pływania prowadzona była przez instruktorów związanych ze spółką Aquapark umowami współpracy. Lekcja pływania trwała 45 minut. – Z biegiem lat usługa indywidualnej nauki pływania bardzo się rozwinęła, co wyolbrzymiło kilka zjawisk, na które spółka musiała zareagować. W związku z tym, że każdy instruktor indywidualnie zarządzał listą swoich klientów, pojawiły się sytuacje, w których o jednej godzinie w strefie nauki pływania odbywała się jedna lekcja, a w kolejnej godzinie zajęcia na torze prowadziło już 13 instruktorów. Taka sytuacja bardzo negatywnie wpływała na komfort pobytu gości w aquaparku – wyjaśnia prezydent.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A co z obietnicą budowy nowego basenu p.Sapiński .Już w tamtym roku obiecywał pan .że budowa ruszy na jeśień,po delfinie.Jak widać to tylko wyborcze obiecanki.Lubicie tylko rujnować dobre obiekty a nie lubicie budować nowych.Dziękujemy za wsparcie.
To jest skandal. Było dobrze i przystępnie A zmieniono na drogo. Kogo na to stać? Sapinskiego, łowieckiego? Bo mnie nie stać i muszę zrezygnować. Szkoda mi tylko moich dzieci które lubimy Aquapark. Teraz to raz na 2 m-ce może przyjedziemy....