
Drugi remis w meczach sparingowych zanotował KKS Kalisz. Na Majkowskim Wembley nie dała się pokonać III-ligowa Ślęza Wrocław, która korzystny wynik osiągnęła w przedostatniej minucie meczu
Z kolejnym sparingiem kaliskiego II-ligowca było trochę zamieszania. Najpierw bowiem pojawiła się informacja, że KKS pojedzie do Poznania na mecz kontrolny z ekstraklasowym Lechem, ale dwa dni przed terminem spotkania okazało się, że niebiesko-biało-zieloni jednak zmierzą się z III-ligową Ślęzą. Drużyna z Wrocławia zajmuje po I rundzie trzecią lokatę w grupie III, w której lideruje Ruch Chorzów.
Pierwsza połowa to w sumie wyrównana walka, w której na uznanie zasługują przede wszystkim linie defensywne obu zespołów. Obrońcy podejmowali dobre decyzje, grali twardo, ale bez przesady, i napastnicy jakoś nie mogli się przedrzać przez zasieki obronne.
Drugą połowę bardzo energicznie zaczęła całkowicie zmieniona jedenastka gospodarzy. Kaliszanie chcieli stłamsić rywali presingiem stosowanym nawet w „szestanstce” Ślęzy. Kilka razy zakotłowało się w polu karnym gości, ale na gola II-ligowcy czekali do 71. minuty. Bardzo aktywny Kamil Sabiłło powalczył o piłkę z obrońcą Ślęzy, dośrodkował idealnie do Nikodem Zawistowskiego, a ten z kilkunastu metrów umieścił futbolówkę w bramce. Srzał nie był może nazbyt silny, ale precyzyjny i nawet interwencja bramkarza nie zapobiegła. utracie gola przez przyjezdnych. Piłkarze z Wrocławia grali jednak z zębem i zdołali wyrównać. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego kaliszanie nie zdołali upilnować wbiegającego na piąty metr Huberta Muszyńskiego, który ładną „główką” pokonał Macieja Krakowiaka.
Kolejne mecze sparingowe KKS Kalisz ma zaplanowane w najbliższą środę (10.02., g. 12.00), a następnie w sobotę (13.02., g. 12.00). Oba spotkania odbędą się poza Kaliszem i będzie to rywalizacja z I-ligowcami. Najpierw niebiesko-biało-zieloni zmierzą się w Głogowie z Chrobrym, a następnie we Wrocławiu z Miedzią. Do 17 lutego zespół trenera Ryszarda Wieczorka będzie się przygotowywał do drugiej części sezonu na zgrupowaniu zimowym zorganizowanym w Kaliszu. W 30-osobowej kadrze nie ma Filipa Szewczyka i Patryk Paweli, którzy przygotowują się w innych klubach.
(dd)
KKS Kalisz – Ślęza Wrocław 1:1 (0:0)
Bramki: Nikodem Zawistowski (71.), Hubert Muszyński (89.)
KKS (I połowa): Kamil Kosut – Romāns Mickevičs, Jakub Pawlik, Mateusz Gawlik, Mateusz Mączyński, Daniel Kamiński – Jakub Chojnowski, Adrian Łuszkiewicz, Michał Borecki, Néstor Gordillo – Bartłomiej Maćczak.
KKS (II połowa): Maciej Krakowiak – Kamil Sabiłło, Wiktor Smoliński, Bartosz Waleńcik, Marcin Radzewicz, Nikodem Zawistowski – zawodnik testowany, Tomasz Hołota, Andrzej Kaszuba, Robert Tunkiewicz – Mateusz Majewski.
Ślęza: Piotr Zabielski (72. zawodnik testowany) – Hubert Muszyński, Adam Samiec (72. Konrad Marciniak), Tomasz Dyr (46. Piotr Kotyla), Mateusz Stempin (72. zawodnik testowany) – Robert Pisarczuk (46. min Mikołaj Wawrzyniak), Filip Olejniczak (72. Robert Pisarczuk), Mateusz Kluzek (46. Kornel Traczyk), Jakub Bohdanowicz (72. Jakub Telatyński), zawodnik testowany (46. zawodnik testowany) – Piotr Stępień (46. zawodnik testowany).
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie