Reklama

Dzisiaj kaliska premiera elektrycznego Volvo EX30. Ten samochód może być hitem

09/02/2024 09:34

Dzisiaj kaliski salon samochodowy Volvo przeprowadzi oficjalną prezentację najnowszego modelu elektryka EX30. Dziennikarzom pozwolono jednak zapoznać się z modelem parę dni wcześniej

Ładowanie

 Z szybkiej ładowarki publicznej i do 80% pojemności akumulatora Volvo EX30 naładujemy w 20 minut. Jeśli chcielibyśmy ładować samochód w domu z tradycyjnego gniazdka 230 V, to wymaga znacznie więcej czasu, gdyż w ciągu  każdej godziny zasilimy baterię 2,3 kWh. Zatem domowe zatankowanie od zera do pełna będzie wymagało 30 godzin. Dysponując domowym gniazdem trójfazowym i o większym amperażu przyspieszymy ten proces kilkunastokrotnie. Zwróćmy jednak uwagę że samochodów elektrycznych na ogół nie ładuje się po wyczerpaniu akumulatorów lecz uzupełnia prąd przy najbliższej okazji postoju, na przykład po przyjeździe do domu.

Dostępność ładowarek publicznych

O ile w całej Polsce mamy 7300 stacji benzynowych, to punktów ładowania samochodów elektrycznych już około 6000, a ich liczba wciąż dynamicznie rośnie. Przewiduje się, że za 6 lat będzie ich 100.000. Według wymogów Unii Europejskiej, w najbliższym czasie publicznie dostępna szybka ładowarka ma być zainstalowana co 50 km. Jak możemy sprawdzić na mapach Google w samym Kaliszu mamy już kilkanaście publicznych ładowarek.
Zwróćmy uwagę, że publiczne stacje ładowania należą do firm, dla których prąd jest ustawowo dwukrotnie droższy niż w naszych domach. Dla przykładu o ile koszt naładowania jednego kilowata w domu wynosił obecnie około jednej złotówki to koszt tego samego kilowata ładowanego ze stacji publicznej będzie się wahał od 2,2 zł do 2,5 zł. Z drugiej strony żeby ładować samochód w domu musimy dokupić ładowarkę, której koszt wynosi od 5 do kilkunastu tysięcy złotych. Producent EX30 udziela na akumulatory 8 lat gwarancji lub do 160 000 km.

Zasięg

Zasięg każdego elektryka zależy od wielkości akumulatora liczonego w kWh. Według informacji producenta najtańsza wersja EX30 jest wyposażona w baterię 51 kWh umożliwiającą przejechanie średnio 344 km lub 476 km przy baterii o pojemności 69 kWh. Podczas redakcyjnej jazdy testowej, na szosie w kierunku Poznania, komputer pokładowy EX30 wskazywał zużycie 23 kWh na każde 100 km. Gdyby więc w tym stylu jechać nim nad morze, niewątpliwie trzeba by poświęcić 20 minut na doładowanie. Oczywiście konsumpcja prądu zmaleje przy spokojniejsze jeździe lub wzrośnie przy większej prędkości na autostradzie albo podczas mrozów, kiedy to 30% mocy idzie na ogrzewanie kabiny i akumulatorów.

Wrażenia z jazdy

Jako ktoś, kto od dziecka oglądał się za samochodami stwierdzam, że bryła nadwozia jest stylistycznie wyjątkowo udana i zachwyca przy pierwszym spojrzeniu. Podstawowe Volvo EX30 jest średniej klasy SUV-em z silnikiem o mocy 272 km i napędem na tylną oś. Podczas jazdy, na uwagę zasługuje niezwykle cichy komfort podróżowania, niestety niespotykany w samochodach spalinowych. Drugim zaskoczeniem jest potężna dynamika. Auto nawet ze słabszym silnikiem potrafi mocno wgniatać w fotel, gdyż dysponuje 5,6 sekundowym przyspieszeniem do „setki”. Finezji i przyjemności z jazdy dodaje bezstopniowe, płynne zwiększanie prędkości bez potrzeby ciągłego żonglowania dźwignią zmiany biegów.

Kolejny pozytywnym zaskoczeniem jest komfortowe zawieszenie podwozia uzyskane dzięki niezwykle dużemu podłużnemu rozstawowi osi.
W środku kabina, nawet w najniższym standardzie, budzi wrażenia wysokiej jakości i przyjemnego nowoczesnego designu. Całość dopełnia wiele gadżetów ułatwiających jazdę, (tempomat, aktywny system utrzymywania toru jazdy, nawigacja z systemem Google, blokada otwarcia drzwi jeśli system „zobaczy” w lusterku rowerzystę lub dziecko biegnące w naszym kierunku. system odzysku energii, itd.) zależnych od indywidualnej konfiguracji, których w jeździe testowej nie zdążyłem wykorzystać.
Minusem, w moim odczuciu, nawet niebezpiecznym, jest rezygnacja z wielu fizycznych pokręteł i przycisków na rzecz jednego dużego panelu dotykowego umieszczonego po środku. Dobrze, że chociaż zostawiono kierunkowskazy przy kierownicy.  Prędkościomierz również przeniesiono na panel centralny.

Bezpieczeństwo

Przypomnijmy, że podstawą jest bezpieczeństwo aktywne i pasywne. Aktywne polega na dużym przyśpieszeniu pozwalającym „dodać gazu” i umknąć w razie zbliżającego się zagrożenia. Jeśli więc testowane Volvo EX30 przyspiesza w 5,6 sekundy, to ten warunek spełnia wzorowo i bezdyskusyjnie. Bezpieczeństwo pasywne to ochrona pasażerów w kabinie w razie zderzenia,  zależy od konstrukcji i masy pojazdu, która w tym przypadku wynosi prawie 1400 kg. Na razie nie ma informacji o crash testach.
Podczas testów dla dziennikarzy przedstawiono również statystyki pożarów samochodów, z których wynika, że w Polsce na każde 100 tys. samochodów pali się 0,3 auta elektrycznego i 0,4 auta spalinowego. Wychodzi więc na to, że wbrew potocznej opinii prawdopodobieństwo pożaru auta elektrycznego jest mniejsze niż spalinowego.

Koszt

Cena podstawowej wersji wynosi 169.900 zł brutto, ale może być obniżona nawet do 142.900 zł przy zastosowaniu dopłaty z programu „Mój elektryk”. Koszt prądu potrzebnego do przejechania jednego kilometra zależy od wcześniej wymienionych czynników, ale w zaokrągleniu można go oszacować na 20 groszy przy ładowaniu domowym i 50 groszy przy ładowaniu publicznym. Koszty serwisu ani napraw na razie nie są znane.

Podsumowanie i ostrzeżenie

Najpierw ostrzeżenie. W ramach jazdy testowej przejechałem tym samochodem około 30 kilometrów. Gdy po teście z powrotem wsiadłem do mojego auta spalinowego, z którego do tej pory byłem bardzo zadowolony, to teraz zacząłem się zastanawiać…
Moim zdaniem, Volvo EX30 ma szansę zostać przebojem roku 2024, dobrze nadającym się zarówno do jazdy miejskiej jak i na dalsze odległości.
Więcej informacji można uzyskać w kaliskim autoryzowanym salonie Volvo Car Kalisz przy ul. Górnośląskiej. Premiera samochodu odbędzie się w Kaliszu dzisiaj wieczorem.
Arkadiusz Woźniak

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    herakicek - niezalogowany 2024-02-10 19:53:10

    Elektryczny to jest odkurzacz, lodówka, żelazko, pralka itd. Samochód jest SPALINOWY! Tyle w temacie.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis
  • Awatar użytkownika
    eko - niezalogowany 2024-02-11 14:43:22

    "50 groszy przy ładowaniu publicznym za 1km" to 50zł za 100km a spalinowy samochód 6l/100km, benzyna po 6,50 za litr to 39zł za 100km Kogo stać na samochód za 170tys zł?

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do