
Kaliski kampus Wyższej Szkoły Kryminologii i Penitencjarystyki w Warszawie był areną Ogólnopolskiego Turnieju Piłki Ręcznej Masters. Grano na trawiastym boisku piłką zwaną popularnie szmacianką. Miejsce i przepisy gry nawiązywały do początków handballu w naszym kraju
To właśnie w Szczypiornie, gdzie w czasie I wojny światowej Niemcy zorganizowali obóz jeniecki, tkwią źródła polskiej piłki ręcznej. Internowani tutaj w 1917 r. legioniści Józefa Piłsudskiego rozgrywali tutaj mecze piłką wykonaną ze szmat, podając ją sobie rękoma. Grę tę ochrzczono szczypiorniakiem i uznano za pierwszą formę piłki ręcznej na ziemiach polskich. Do tego wydarzenia nawiązywał również Ogólnopolski Turniej Piłki Ręcznej Masters, którego głównym organizatorem był Klub Piłki Ręcznej Szczypiorno Kalisz, a honorowy patronat objął prezydent Kalisza Krystian Kinastowski.
- W zeszłym roku z inicjatywy Edwarda Prusa i KPR Szczypiorno Kalisz zagraliśmy już taki mecz w Szczypiornie na terenie parku.Postanowiliśmy nieco rozszerzyć formułę tej imprezy. Pomysł poparł kanclerz mjr Piotr Sękowski oraz rektor płk dr Marcin Strzelec, doprowadzając do porozumienia o współpracy pomiędzy Wyższą Szkołą Kryminologii i Penitencjarystyki w Warszawie a Stowarzyszeniem KPR Szczypiorno Kalisz.Ostatecznie w turnieju wzięły udział cztery drużyny męskie oraz dwie żeńskie. Swoją rywalizację mieli także najmłodsi pasjonaci piłki ręcznej z Kalisza i Nowych Skalmierzyc – mówi prezes Jarosław Łuczak, prezes Stowarzyszenia KPR Szczypiorno.
Już w pierwszym spotkaniu turnieju męskiego doszło do sporej niespodzianki. Drużyna Dziennikarzy i Przyjaciół (jej kapitanem był nasz redakcyjny kolega Rafał Lisiak) pokonała bowiem KPR Szczypiorno, w którym grali przecież zawodnicy mający za sobą doświadczenia z ligowych boisk piłki ręcznej. Najmocniejszy team przywiozła jednak Old Ostrovia Ostrovia Ostrów Wlkp., która została zwycięzcą turnieju. Mimo porażki w pierwszym meczu druga lokata przypadła KPR Szczypiorno. Trzecie miejsca zajęła drużyna Azja Team Wrocław, a czwarte Dziennikarze i Przyjaciele. W meczu pań Olimpia Oborniki Śląskie pokonała Victorię Team. Najmłodszym uczestnikom turnieju z Kalisza i Nowych Skalmierzyc upominki wręczyła Karolina Pawliczak, poseł na Sejm RP, a także przedstawiciele Rady Osiedla Szczypiorno.
Część sportowa była oczywiście połączona z częścią towarzyską. Były więc dyskusje o historii piłki ręcznej, a także jej obecnej kondycji, spotkania po latach zawodników grających z powodzeniem na różnych poziomach ligowych. Edward Prus zaserwował uczestnikom turnieju żołnierską grochówkę, którą osobiście przygotował. Nie zabrakło też innych specjałów. Jednym słowem, atmosfera i dania – palce lizać.
- Będziemy chcieli kontynuować turniej w następnych latach. To jedyna taka impreza w Polsce, będąca doskonałą promocją Kalisza, bo właśnie tutaj narodził się szczypiorniak – stwierdził Jarosław Łuczak.
(dd)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Wszystkie zdjęcia pokazują brak jakiegokolwiek dystansu ze względu na COvid. Może by tak pan strzelczyk z panem prusakiem zabrał to całe towarzystwo w pisdu do Warszawy do swojej siedziby a nie promował brak jakiejkolwiek profilaktyki przeciwko covid? Albo pan se zabierze to towarzystwo do siebie na Bursztynową? i tam sobie porzucajcie szmacianką.