Dwie praktykantki z Zespołu Szkół Ekonomicznych w Kaliszu zmierzyły ruch na wyremontowanej ulicy Młynarskiej .
W redakcji odebraliśmy kilka kolejnych sygnałów mieszkańców ul. Młynarskiej, którzy po remoncie jezdni i likwidacji 40 miejsc parkingowych muszą codziennie krążyć po sąsiednich ulicach, by zaparkować auto.
Ponieważ Miasto, budując ścieżki rowerowe, nie uzasadnia tego rzeczywistymi potrzebami opartymi na pomiarach ruchu, zleciliśmy takie pomiary praktykantkom.
Dwie uczennice z Zespołu Szkół Ekonomicznych w Kaliszu Sara Sztebner i Zuzanna Rutkowska (na fotografii) udały się w ten rejon i sumiennie policzyły panujący tam ruch.
Pomiarów dokonały w słoneczny ciepły dzień, 16 maja, w trzech różnych półgodzinnych okresach. Zliczyły przejeżdżające tamtędy samochody, rowery i pieszych.
Zanotowały, że łącznie w czasie półtorej godziny przejechały tamtędy 682 samochody, przeszło 472 pieszych, a rowerzystów było zaledwie 57.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Gwoli ciemnogrodu i odległości od murzynów( tam cały rok jest ciepło). Niech sympatyczne Panie z Liceum Ekonomicznego pojawią się na ul. Młynarskiej od października do marca (6 miesięcy, równe pół roku ), w smutny, deszczowy dzień. Efekt: 1082 samochody, 272 pieszych i 7 rowerzystów. Rozumiem, że liczba miejsc parkingowych jest dzięki ścieżce rowerowej stała. Weźmy wreszcie pod uwagę zdrowy rozsądek i przestańmy "kucać " z wrażenia na słowo "ścieżka rowerowa"!
57 przez półtorej godziny - to jest całkiem niezły wynik. Widać, że ścieżka służy. Szkoda tylko, że wygląda już tak marnie - pawie cała jest wytarta. Piękna inwestycja pana prezydenta jakoś kiepściuchno została wykonana...
jestem pewien, że rowerzystów nie ma aż tylu aby potrzebne były dwie ścieżki po obu stronach ulicy, a są to ścieżki znikąd donikąd
Słuszna uwaga o intelektualnej ociężałości, jednak trzeba ją uzupełnić, że dotyczy w większości rządzących. Prowadzenie działań na zasadach interwencyjnych nigdy nie przyniesie pozytywnych efektów, szczególnie w zakresie infrastruktury drogowej, gdzie decydujące znaczenie ma właściwe badanie potrzeb i na tej podstawie wyprzedzające planowanie zadań.
Niestety pewna część społeczeństwa nie nadąża intelektualnie za światem i wciaż chciałaby rewolucji przemysłowej, a przyszłość wiąże z motoryzacją.
Mentalność uzależnionych od samochodów: im więcej ludzie ich kupują, tym więcej robić miejsc parkingowych. Nowoczesna mentalność: aby zapobiec nadmiernemu wzrostowi liczby aut, dać ludziom alternatywne możliwości transportu i nie poddawać się tendencji robienia z miasta wielkiego parkingu. Dlatego popieram @Łukasza. 57 rowerzystów przez półtorej godziny to może nie jest wybitny wynik, ale wcale nie taki zły. Im więcej będzie ścieżek i połączą się one w sensowną sieć, to może się poprawić.
panie lukaszu ale z pana ciemnogrod trzeba myslec szerzej a nie patrzec na czubek wlasnedo nosa
Rowerzyści są mniejszością, ale czy to oznacza, że trzeba ich potrzeby ignorować. Dobrze, że ścieżki powstają i oby powstawało ich jak najwięcej!!! Popatrzcie na Gdańsk, Poznań, Wrocław... Tylko Kalisz zapyziały, ścieżek jak na lekarstwo, a wszyscy chcą tylko tyłki pod same drzwi sklepu samochodami podwozić, bo przejście stu metrów przekracza ich możliwości. Wsiądźcie na rower, to kondycja się poprawi...
Cóż za ciemnogród z tych ludzi. Kalisz jeszcze daleko za murzynami. Ścieżki rowerowe były są i będą więc niech i w Kaliszu powstają, a Państwu wygodnickim trzeba przetłumaczyć, że Kalisz nie Paryż i jak zaparkują kilka metrów dalej to nic im się nie stanie.