
Zupełnym fiaskiem zakończyło się zgrupowanie kadry narodowej piłkarzy ręcznych przed meczami w ramach eliminacji EHF Euro 2022. Powód to oczywiście pozytywny wynik testu na obecność wirusa SARS-CoV-2 u kilku reprezentantów i konieczność odbycia kwarantanny przez kilkunastu innych. Nie odbyły się rzecz jasna dwa mecze eliminacyjne z udziałem reprezentacji Polski, na które zostali również powołani trzej szczypiorniści Energi MKS Kalisz
Na początku zgrupowanie kadry w Płocku okazało się, że nie dojdzie do skutku jeden z zaplanowanych meczów w ramach EHF Euro 2022 (8 listopada). Do Polski nie zdecydowali się przyjechać Holendrzy, bowiem w ich kraju obowiązuje bardzo surowe restrykcje epidemiczne, zgodnie z którymi po powrocie musieliby odbyć długą kwarantannę. Wcześniej (5 listopada) Polacy mieli jednak zagrać w Cejle ze Słowenią. Okazało się jednak, że i to nie jest możliwe.
- W wyniku badań przeprowadzonych na obecność wirusa SARS-CoV-2 testy dały wynik pozytywny u pięciu zawodników reprezentacji Polski, a 11 kolejnych musi przejść reżim 10-dniowej kwarantanny. Związek Piłki Ręcznej w Polsce z uwagi na fakt, że aż 16 kadrowiczów nie może uczestniczyć w przygotowaniach do kwalifikacyjnych meczów, postanowił zakończyć zgrupowanie w Płocku – czytamy na portalu ZPRP.
To na pewno komplikuje terminarz meczów eliminacyjnych w „polskiej” grupie. Na razie nie wiadomo, czy jeszcze w tym roku uda się znaleźć termin, aby rozegrać zaległe spotkania. Reprezentacja Polski kolejne zgrupowanie i mecze ma zaplanowanie w grudniu. Wówczas ma rozegrać spotkania sparingi z Algierią. W styczniu 2021 roku zespół trenera Patryka Rombla będzie uczestniczył w Mistrzostwach Świata (14.01.- 31.01.2021, Egipt). Tymczasem w grupie 5 eliminacji Euro 2022 udało się rozegrać mecz Holandia – Turcja. Reprezentacja Oranje z trudem pokonała w nim Turcję 27:26. Kolejny mecz w tej grupie jest zaplanowany na 8 listopada. Turcja podejmować będzie wówczas Słowenię.
W kadrze narodowej są trzej zawodnicy Energi MKS Kalisz: Maciej Pilitowski, Kacper Adamski i Łukasz Zakreta. Kaliski klub też boryka się z problemami związanymi z pandemią koronawirusa. Wykrycie u kilku zawodników Energi MKS wirusa SARS-CoV-2 spowodowało odwołanie trzech spotkań z udziałem zespołu znad Prosny, a w jednym kaliszanie grali osłabieni brakiem szczypiornistów z podstawowego składu. Znamy już termin jednego z zaległych spotkań kaliskiej drużyny w PGNiG Superlidze. 17 listopada zmierzy się ona w Arenie Kalisz z Azotami Puławy (g. 18.00). Wcześniej, 15 listopada, g. 11.45, w ramach 9. serii spotkań, Energa MKS również w Arenie Kalisz rywalizować będzie z Sandrą Spa Pogoń Szczecin. Mecz będzie transmitowany przez TVP Sport.
(red)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie