
Co prawda Kaliszowi daleko do Neapolu, który co rusz ginie w setkach tysięcy ton śmieci, ale narastająca ilość próśb od czytelników o podjęcie interwencji w sprawie wywozu zalegających tygodniami a nawet miesiącami śmieci dowodzi, że zdecydowanie coś nie gra.
Śmierdzące zapełnione śmieciowe kubły, w dodatku ustawione w korytarzu kamienicy przy ulicy Zamkowej 2, sterty śmieci przy kamienicy na ulicy Parczerwskiego 5-6. Podobna sytuacja na podwórzu kamienicy na ulicy Piskorzewskiej nr 14. Wysypisko śmieci zaczyna przypominać małe podwórze kamienicy przy ulicy Ciasnej 2. To tylko ostatnie sygnały jakie otrzymała nasza Redakcja. Wszystkie wymienione kamienice zlokalizowane są niemal w centrum Kalisza i stanowią wstydliwą wizytówkę miasta. Aż strach pomyśleć jak wygląda systematyczność odbioru śmieci na ulicach bardziej odległych od centrum miasta, w kamienicach którymi zawiaduje Miejski Zarząd Budynków Mieszkalnych.
Szczególnie nieprzyjemny widok przedstawia podwórze przy Ciasnej 2. Jak informowała nas jedna z lokatorek śmieci nie wywożono z tamtej od blisko dwóch miesięcy. - Zapewniano, że zostaną usunięte 7 lipca ale do tej pory tego nie uczyniono. Na podwórzu zmieniło sie tylko to, że śmieci jest zdecydowanie więcej – mówiła lokatorka kamienicy z Ciasnej 2. Niewiarygodne ale tak zaśmiecone podwórze jest także miejscem zabaw dzieci. Wskazuje na to ustawiony mały plastikowy basenik i niewielka piaskownica. Nie ma przesady w stwierdzeniu, że plac zabaw znajduje się na śmietnisku. – Pod koniec czerwca problemem była duża ilość kartonów, które zalegały przy pojemnikach na śmieci. Powiadomiłem o tym kaliskie Przedsiębiorstwo Usług Komunalnych, które odpowiada za wywóz śmieci z tej kamienicy. Interwencję powtórzyłem 6 lipca, czyli dzień przed terminem wywozu semici wynikającym z harmonogramu. Śmieci nie zostały usunięte. Jak widać bezskutecznie. Będę interweniował by w końcu podwórze zostało oczyszczone z walających się śmieci – mówił Robert Lis, starszy insp. w MZBM w Kaliszu. Przez dwa miesiące problemem nie ma już tylko sterty kartonów. Na wysypisku stworzonym przy kubłach pojawiła się stara kanapa i fotele oraz szereg innych tzw. gabarytów.
R. Lis ustosunkował się również do sytuacji panującej na podwórzu kamienicy przy ulicy Piskorzewskiej 14. – To adres dobrze nam znany od dłuższego czasu. Kłopoty z nadmiarem semici obserwujemy niemal ciągle. W lipcu aby polepszyć sytuację zdecydowaliśmy sie ustawić kubły o większej pojemności. Przez jakiś czas było czysto. Np. w ubiegłym tygodniu pojemniki nie były przepełnione, a z gabarytów stała tylko jedna kanapa. Tymczasem w dni weekendowe pojawił się stos śmieci. Problem w tym, że jest to otwarte podwórze i z pojemników korzystają lokatorzy aż pięciu kamienic. Nie wykluczamy, że śmieci pozbywają się także inne osoby. Poważnie rozpatrujemy pomysł zainstalowania tam stałego monitoringu. Natomiast obecnie zalegające śmieci zostaną w najbliższym czasie usunięte – wyjaśnił R. Lis.
(grz)
Foto: Ciasna 2, Piskorzewska 14, Parczewskeigo 5-6
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
w podwórku przy ulicy Zgodnej 3 stoją stare meble i wersalka od kilku dni trzy obce osoby zrobiły sobie tutaj kawiarnię,popijają piwko ale butelek to już nie sprzątają, pani blondyna i dwóch panów