
Bez punktów wrócili piłkarze ręczni MKS Kalisz z wyjazdowego meczu PGNiG Superligi w Piotrkowie Trybunalskim. Już w pierwszej połowie boisko musiał opuścić Kamil Adamski, który doznał kontuzji.
Kaliski zespół dobrze wszedł w to spotkanie, bowiem po kilku minutach prowadził 5:2. Wyrównana walka trwała na parkiecie przez kwadrans, a później inicjatywę zdecydowanie przejęli gospodarze. Wpływ na to miała kontuzja, której doznał rozgrywający MKS Kamil Adamski. Po jednym z rzutów tak niefortunnie spadł na lewą nogę, że doznał kontuzji stawu skokowego. To może jeszcze bardziej skomplikować sytuację kadrową w zespole, bowiem w tym sezonie prawdopodobnie nie zagra już z powodu poważnego urazu Dariusz Rosiek.
– W tej sytuacji przygotowujemy nowy transfer. Z drużyną trenuje już 24-letni zawodnik, który ma za sobą występy m.in. w Orlenie Wiśle Płock – mówią przedstawiciele kaliskiego klubu.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie