
Władze Kalisza nie chcą się zgodzić z propozycjami lobby rowerowego, by zwęzić jezdnię na ul. Nowy Świat i przeznaczyć odzyskane miejsca na ścieżki rowerowe.
Dyskusja na temat Nowego Światu rozwija się w związku z przygotowywaną na rok przyszły przebudową drogi wojewódzkiej nr 450 od Rogatki przez Nowy Świat, Częstochowską i Rzymską do granicy miasta. Mówimy więc o przyszłym kształcie tych ulic. – Była propozycja rowerzystów, by zwęzić Nowy Świat do 2 pasów ruchu i 2 ścieżek rowerowych. Nasza propozycja to 4 pasy i 2 ścieżki – oświadczył w ub. tygodniu prezydent Grzegorz Sapiński.
– Zwężanie ulic na terenie miasta będzie powodowało, że miasto będzie się korkować – wyjaśnił radny Tadeusz Skarżyński. – To, co nazywane jest uspokojeniem ruchu, kierowcy nazywają korkowaniem. Wymuszanie na obywatelach, aby nie używali samochodów, bo będą stali w korkach, to jest terror – podkreślił radny. Wywołany do głosu poczuł się również przewodniczący Rady Miejskiej Andrzej Plichta. – Na pewno nie jestem zwolennikiem zwężania jezdni... Wszystkich zaskoczył wiceprezydent Artur Kijewski, który opowiedział o piśmie rowerowego lobby, które trafiło do Ratusza i w którym ostro krytykowane są poczynania Krzysztofa Gałki, dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Komunikacji.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Kto kogo podpuszcza- teroryzuje? Redaktorku Sprawdzaj przed użyciem słowa jego znaczenie. Słowo terror «przemoc i okrucieństwo albo groźby ich użycia stosowane wobec ludzi w celu ich zastraszenia» Słownik j. polskiego pod red. W. Doroszewskiego. To czy grupa użytkowników walczy o realizacje zapisanych rozwiązań uchwalonych przez RM drogą prawną to TERROR? REDAKTORZE POMYŚL I PRZEMYŚL SWOJE TEZY PRZED NAPISANIEM - JEŚLI NIE CHCESZ SKŁÓCAĆ MIESZKAŃCÓW
Wystarczy obecne chodniki zrobić pieszo-rowerowe
a nie mozna zwęzić chodnika??
Jak tylko rowerzyści czegoś chcą i coś zaproponują, to zaraz jest terror. Gdy za prezydenta Pęcherza z ul. Parczewskiego zrobiono parking kosztem wysepki autobusowej, jakoś nie mówiono o terrorze samochodowym. Co za mentalność jest w tym mieście! Jeszcze trochę, a usłyszymy, że piesi domagający się chodnika spod domu do sklepu są ekoterrorystami, bo nie jeżdżą 500 metrów samochodem. Już teraz w wielu miejscach pieszy nie wie, którędy się poruszać, bo wszędzie tylko jezdnia.
budowa na taką skalę ścieżek rowerowych faktycznie jest pomysłem, delikatnie mówiąc, chybionym. Przykłada Młynarskiej gdzie ruch rowerowy to 2 pojazdy na godzinę (żeby tylko) a wydano wiele pieniędzy, zlikwidowano miejsca parkingowe i zniszczono zieleń. Przecież to brak odpowiedzialności i niegospodarność. Dlaczego urzędnicy ulegają nierozsądnym pomysłom?