
Dwa punkty zdobyli w Szczecinie piłkarze ręczni Energi MKS Kalisz w meczu 12. serii PGNiG Superligi. Goście rzutem na taśmę doprowadzili do remisu, a potem znacznie lepiej od Sandry SPA Pogoń wykonywali rzuty karne
Zajmująca obecnie ostatnie miejsc w PGNiG Superlidze Sandra Spa Pogoń Szczecin zawsze sprawiała duże problemy kaliskiej drużynie. Nie inaczej było w kolejnym starciu obu drużyn. Znacznie lepiej rozpoczął mecz zespół z Kalisza, który od pierwszych minut prowadził i choć gospodarze odrabiali cześć strat to po 20 minutach gry goście mieli cztery bramki zapasu (10:6). Kaliszanie dobrze pracowali w defensywie i w miarę skutecznie grali w ataku, co przynosiło oczekiwane efekty. Ale pod koniec pierwszej odsłony spotkania coś w kaliskiej maszynce się zacięło i szczecinianie zmniejszyli przewagę Energi MKS do minimum.
W drugiej połowie przyjezdni znów zyskali kilka bramek przewagi po rzutach Piotra Krępy, Mateusza Kusa i Michała Dreja. Między 32., a 40. minutą kaliszanie zdobyli jednak zaledwie dwie bramki, a gospodarz uczynili to pięciokrotnie i na tablicy wyników był remis 20:20. Energa MKS ponownie wyszła na dwubramkowe prowadzenie po rzutach Piotra Krępy i Konrada Pilitowskiego, ale w 49. minucie ponownie mieliśmy remis (24:24). Zapowiadała się emocjonująca końcówka i tak też było. W 54. minucie rzut Marka Szpery dał Enerdze MKS prowadzenie 27:25, lecz gospodarze zdołali odwrócić losy meczu. Dwa trafienia Pawła Krupy oraz jedno Dawida Krysiaka pozwoliły Sandrze SPA Pogoń Szczecin objąć pierwsze w tym meczu prowadzenie (28:27). Kaliszanie mają jednak w swoich szeregach reprezentanta Polski Kacpra Adamskiego, który dwukrotnie doprowadzał do wyrównania. Ostatni rzut oddał w ostatnich sekundach spotkania, ustalając wynik w regulaminowym czasie gry.
Bohaterem rzutów karnych był Mikołaj Krekora, z którym zawodnicy ze Szczecina zupełnie nie mogli sobie poradzić z linii siedmiu metrów. Kaliscy szczypirniści byli dla odmiany skuteczni, a swoją próby kolejno wykorzytywali: Bartłomiej Tomczak, Piotr Krępa, Kacper Adamski i Mateusz Kus. W ten sposób piąty zespół tabeli zdobył w Szczecinie dwa punkty. W następnej serii spotkań Energa MKS Kalisz zmierzy się w Arenie Kalisz z Gwardią Opole (10.12., g. 17.30).
(dd)
Sandra SPA Pogoń Szczecin – Energa MKS Kalisz 29:29 (14:15) karne 1:4
Sandra SPA Pogoń: Wiśniewski, Arsenić, Andrysiak – Krupa 11, Krysiak 6, Polok 5, Krok 3, Wąsowski 3, Rybski 1, Gierak, Bosy, Jedziniak, Kapela, Zaremba.
Kary: 10 min. Karne: 2/3
Energa MKS Kalisz: Zakreta, Krekora, Krępa 7, Adamski 7, Tomczak 3, Kamyszek 3, Drej 3, Pilitowski 3, Makowiejew 1, Szpera 1, Kus 1, Bekisz
Kary: 8 min. Karne: 4/5
Wyniki innych meczów 12 serii PGNiG Superligi: Orlen Wisła Płock – Chrobry Głogów 40:19, Handball Stal Mielec – Azoty Puławy 26:34, Grupa Azoty Unia Tarnów – Torus Wybrzeże Gdańsk 22:23, Piotrkowianin Piotrków Trybunalski – Łomża Vive Kielce 32:38, Gwardia Opole 20:20 karne 5:3.
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie