Mój syn został potrącony przez samochód.

Na skutek tego zdarzenia nie może chodzić, ma ciągłe bóle kręgosłupa. Musiał się zwolnić z pracy. Wcześniej pracował jako kierowca.
W chwili obecnej ubiega się o rentę, jednak zdarzenie sprawiło, że mamy kłopoty finansowe. Kończą się oszczędności, a syna czeka jeszcze kosztowna rehabilitacja, na którą nie mamy środków. Syn zwracał się do sprawcy wypadku, jednak ten nie chce dobrowolnie wypłacić jakiegokolwiek odszkodowania, mimo że policja ustaliła jego winę za spowodowanie wypadku. Twierdzi, że nadal toczy się postępowanie karne i do jego zakończenia nie zamierza za cokolwiek płacić. Czy syn ma szansę na dochodzenie odszkodowania? O jakie kwoty może wystąpić? Potrzebujemy pieniędzy, by ratować zdrowie syna.

Opisana przez Panią sytuacja wskazuje na winę sprawcy wypadku za powstałe zdarzenie. W przypadku takim, bez wątpienia, Pani syn może domagać się od sprawcy szkody odszkodowania za powstałe skutki wypadku. Możliwość skierowania roszczeń cywilnych względem sprawcy zdarzenia jest przy tym niezależna od toczącego się w chwili obecnej postępowania karnego dotyczącego tego samego czynu. Oczywiście stwierdzenie odpowiedzialności karnej sprawcy czynu za wypadek byłoby w procesie cywilnym okolicznością dodatkowo wzmacniającą Państwa stanowisko, niemniej jednak nie jest to przesłanką konieczną. Z roszczeniem o odszkodowanie można wystąpić w ramach odrębnego procesu cywilnego. Możliwe jest również zgłoszenie stosownych roszczeń w ramach prowadzonego postępowania karnego. Wówczas sąd orzeknie o odszkodowaniu wraz z wydaniem orzeczenia w sprawie karnej.

Odszkodowanie
Zgodnie z normą art. 444 k.c., w razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia, naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty. W pierwszym rzędzie Pani syn może domagać się od sprawcy szkody odszkodowania, którego wielkość będzie odpowiadała wielkości powstałej szkody. Obejmować ono może przede wszystkim koszty leczenia – w tym dokonania wszelkich zabiegów, jakie są niezbędne w świetle aktualnego stanu wiedzy medycznej (nie tylko tych finansowanych przez NFZ). Odszkodowanie obejmuje również koszty wizyt lekarskich, koszty odwiedzin chorego w szpitalu przez osoby bliskie, koszty zakupu sprzętu rehabilitacyjnego i inne wydatki związane z rehabilitacją. Odszkodowanie obejmuje także koszty związane z koniecznością przygotowania poszkodowanego do innego zawodu, jeśli na skutek zdarzenia stał się on inwalidą. Odpowiedzialny za zdarzenie winien koszty te wyłożyć w całości z góry. Ewentualnie można domagać się ich zasądzenia w formie świadczeń periodycznych.
Wysokość odszkodowania zależy od wielkości poniesionej szkody. Nie da się określić precyzyjnie górnych granic odszkodowania. Konieczna jest kalkulacja wszystkich wskazanych powyżej elementów. Prawo nie przewiduje też jakichkolwiek granic odszkodowania. W praktyce zapadają orzeczenia zasądzające nawet kilkaset tysięcy odszkodowania. Kwestia ta zależy od okoliczności danej sprawy. 

Renta
Pani syn może też domagać się od sprawcy szkody odpowiedniej renty. Renta przysługuje poszkodowanemu, jeśli w skutek zdarzenia całkowicie lub częściowo utracił zdolność do pracy zarobkowej, albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość.
Renta stanowi element odszkodowania. W przypadku utraty zdolności do pracy zarobkowej jej wysokość wyraża się w różnicy między potencjalnymi dochodami, jakie poszkodowany przypuszczalnie osiągnąłby w okresie objętym rentą, gdyby nie doznał uszkodzenia ciała, a wszelkimi dochodami, jakie może w obecnym stanie osiągnąć bez zagrożenia stanu swojego zdrowia. Jeśli podstawą zasądzenia renty jest zwiększenie się potrzeb uprawnionego, wysokość renty uwzględniać winna kalkulację takich elementów, jak konieczność stałego leczenia, zabiegów, opieki osób trzecich, odpowiedniego odżywiania itp. Jeśli wysokości szkody na obecną chwilę nie da się dokładnie oszacować, Pani syn może również domagać się zasądzenia renty tymczasowej.

Zadośćuczynienie za doznaną krzywdę
Renta i odszkodowanie, służą rekompensacie doznanego przez poszkodowanego uszczerbku majątkowego. Dodatkowo Pani syn może domagać się od sprawcy szkody zadośćuczynienia za doznaną krzywdę. Ze zdarzeniem w postaci wypadku, okresem leczenia i rekonwalescencji wiążą się cierpienie fizyczne i psychiczne tym stanem wywołane. Powstała w ten sposób krzywda może być rekompensowana poprzez zasądzenie zadośćuczynienia. Jego wysokość uzależniona będzie od rozmiaru doznanej krzywdy, tj. od wielkości cierpień, ich długotrwałości, trwałości skutków uszczerbku na zdro
wiu itp. Jego wysokość również będzie określał sąd. Wskazać jednak należy, że wysokość zadośćuczynienia nie może być wyłącznie symboliczna, przedstawiać musi odczuwalną ekonomiczną wartość.

Adw. Maciej Witkowski