Reklama

Motoryzacyjna premiera Renault: Austral zastąpił Kadjara

19/02/2023 06:00

Mamy pierwszą w tym roku premierę motoryzacyjną. W salonie Auto Centrum Lis przy ulicy Łódzkiej, dealera Renault, odbył się przedpremierowy pokaz Renault Austral – następcy Kadjara. Nowy SUV marki jest większy od poprzednika oraz bardziej zaawansowany technologicznie

Auto ma 451 cm długości i 267 cm rozstawu osi a więc jest większe od swego poprzednika. – Jest zbudowane na nowej płycie podłogowej przystosowanej do technologii hybrydowej, poprawiającej komfort jazdy – podkreśla Krzysztof Bugajny, szef działu sprzedaży samochodów nowych.
– Póki co, gama silników, obejmuje dwie jednostki, są tzw. „miękkie hybrydy” służące do zmniejszani emisji CO2 – 140 i 160-konne ale już wkrótce pod maskę Australa trafi silnik o mocy 200 KM. To będzie już klasyczna hybryda – dodaje Krzysztof Bugajny.

  Auto imponuje nowoczesnym designem. - Zwraca uwagę zupełnie nowa atrapa pojazdu z nowym logo oraz wyraźne przetłoczenia karoserii na masce oraz bokach podkreślające moc i dynamikę auta – mówi Magdalena Piekarska, doradca handlowy Auto Centrum Lis.
 Na desce rozdzielczej znajdziemy dwa 12-calowe wyświetlacze, jeden za kierownicą i drugi pośrodku kokpitu, z trzema trybami indywidualizacji. 
To, co wyróżnia auto od konkurentów, a co dostępne jest np. w marce Volvo, to możliwość sterowania autem za pomocą Google`a. Głosem można sterować klimatyzacją, regulacją foteli, włączyć podgrzewanie kierownicy i wiele innych funkcji. Atutem wnętrza pojazdu jest również tapicerka wykonana z alkantary oraz mnóstwo podręcznych schowków.

  W nowym SUV-ie Renault można poczuć się nie tylko komfortowo, ale naprawdę bezpiecznie. – O tym, że marka dba o bezpieczeństwo użytkowników swoich aut świadczą te dane. W 2020 roku model Arkana miał 16 systemów bezpieczeństwa, elektryczny Megane z 2022 – 26 natomiast Austral ma ich aż 32 – wylicza Magdalena Piekarska. 
Zaprezentowany podczas pokazu model napędzany jest silnikiem o mocy 160 KM połączony z 7-stopniową, automatyczną skrzynią biegów. Okazuje się, że poza całkiem przyzwoitą mocą i dynamiką jest również oszczędny. – Średnie spalanie na trasie podczas jazdy testowej z prędkością 130 – 140 km/h wyniosło ok. 6 litrów na 100 kilometrów – podkreślił K. Bugajny. 
(pp)
 

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do