
– Dlaczego władze kaliskiego aquaparku nie honorują dokumentu, które same wydały? – pyta kaliski senior, który korzystał z usług kaliskiej pływalni. Korzystał ale, jak zapowiada – już nie zamierza. Prezes Aquaparku odpowiada na zarzuty
m, ma 72 lata, i lubi aktywnie spędzać wolny czas. Na przykład na basenach kaliskiego Parku Wodnego, który regularnie odwiedzał raz w tygodniu korzystając ze zniżek, jakie daje przywilej wieku i status emeryta. Twierdzi, że był mile zaskoczony, kiedy pracownicy aquaparku zaproponowali mu Kartę Aktywnego Seniora co oznaczało dodatkowe przywileje – wydłużenie czasu korzystania z basenu i jeszcze mniejsze opłaty. – Nikt nigdy nie pytał mnie o dokumenty potwierdzające nabycie praw emerytalnych, które dawały ulgi. Wszystko wydawało się oczywiste – mówi emeryt prosząc o zachowanie anonimowości.
Do 17 stycznia. Tego dnia usłyszał, że musi okazać drugi dokument potwierdzający, że jest emerytem. – To było coś nowego – nie ukrywa zaskoczenia. – Mam legitymację ZUS-u, która potwierdza mój status emeryta a poza tym kartę Klubu Aktywnego Seniora, którą mi sami zaproponowali i wydali. Na jakiej podstawie mi ją wydano? Nie wierzą sami sobie? – bulwersuje się i zwraca uwagę na kolejny problem. – Publicznie zażądano ode mnie podania danych, co chyba jest naruszeniem ustawy o ochronie danych osobowych. Gdzie strefa poufności? Na jakiej podstawie prawnej władze aquaparku żądają aż trzech dokumentów (legitymacja ZUS jest ważna z dokumentem tożsamości) – dopytuje emeryt.
Zdaniem Michała Jackowskiego, prezesa kaliskiego Aquaparku, żądanie okazania dokumentów potwierdzających uprawnienia do zniżek nie jest niczym niezwykłym a raczej powszechną procedurą.
– Oferujemy dwa rodzaje zniżek. Jedne wynikają z posiadania karty Aktywnego Seniora, dającej uprawnienia osobom po 55 roku życia i drugie – dla emerytów i rencistów. Jeśli ktoś chce korzystać z obu zniżek to powinien okazać się dwoma dokumentami. Natomiast jeśli ktoś okazuje jeden dokument – otrzymuje jedną zniżkę. Nie przekonują mnie argumenty w rodzaju: „nigdy ode mnie nie wymagano żadnych dokumentów” oraz „ja nie będę pokazywał, bo mnie się należy” – odpowiada prezes Jackowski i wyjaśnia, że wszystkich klientów traktuje na takich samych zasadach tak, jak to jest zapisane w regulaminie. – Nie mogę stosować wyjątków, bo ktoś mógłby mieć do mnie słuszne pretensje. Są zasady, które muszą być respektowane przez wszystkich użytkowników – podkreśla Michał Jackowski i wskazuje na wzrost zainteresowania emerytów ofertą Aquaparku. – Jeśli kiedyś dziennie z naszych usług korzystało około 20 osób, to obecnie zainteresowanych jest około setki – zaznacza prezes i przypomina z jakich zniżek mogą korzystać emeryci na pływalni. – Posiadacze karty Klubu Aktywnego Seniora zamiast godziny mają dwie w tej samej cenie, czyli 9,60 zł. Ta oferta ważna jest do godziny 14. A jeżeli ktoś okaże się Kartą Emeryta lub Rencisty bądź pokaże, że jest w wieku emerytalnym, otrzymuje dodatkowy rabat. Przy czym warto podkreślić, że o kartę Klubu Aktywnego Seniora mogą starać się osoby, które ukończyły 55 rok życia. Oczywiście należy każdorazowo okazać dokumenty uprawniające do zniżek. Personel nie ma obowiązku znać wszystkich – dodaje M. Jackowski. (pp)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie