Reklama

Na ryby! Oliwki czy śruciny – który ołów wybrać?

07/02/2021 07:00

Czy konstruując zestaw spławikowy zastanawialiście się kiedykolwiek, w jaki sposób najlepiej rozmieścić obciążenie? Może trapiły Was wątpliwości, który rodzaj obciążenia zastosować – śruciny, czy może oliwkę ołowianą? Na te pytania odpowiada Jean Desqué, francuski drużynowy mistrz świata oraz zdobywca III miejsca w kategorii indywidualnej

   Oliwka w kształcie wydłużonej kropli wody, pozwala umieścić w jednym punkcie zestawu znaczne obciążenie.  Jest doskonała do zestawów (powyżej 0,6 g), od których oczekujemy, że szybko ściągną przynętę w strefę brań. Jest to szczególnie przydatne, kiedy chcemy uniknąć przechwytywania przynęty przez ryby żerujące w toni, np. ukleje. Rzadko jednak stosuje się ten rodzaj obciążenia jako jedyny w zestawie. Najczęściej występuje ono w połączeniu ze śrucinami lub stylami. We wszystkich przypadkach oliwka musi reprezentować 80 do 90% całkowitej masy spławika. Te najbardziej klasyczne oliwki, w których żyłka przechodzi przez centralnie umieszczony otwór, występują w zestawach razem ze śrucinami, które umieszcza się po ich obu stronach, zarówno pod, jak i nad nimi. (Zobacz zdjęcie w internetowym wydaniu ŻK) Śrucina występująca nad oliwką ma za zadanie unieruchomić przemieszczanie się ciężarka po wyjęciu zestawu z wody. Luźno przemieszczająca się na żyłce może sprawiać kłopoty, a nawet doprowadzić do splątania całego zestawu. 

  Doskonałe rozwiązanie pozwalające na zastopowanie oliwki na żyłce, eliminujące potrzebę stosowania śrucin, wprowadzili wędkarze wyczynowi wiele lat temu. Ten system nazywa się „twardym przesuwaniem”. W klasycznej oliwce wprowadza się, obok przewleczonej przez kanał centralny żyłki, kawałek gumki amortyzatora. Blokująca gumka pozwala przesuwać ciężarek, ale samoczynnie się on nie przemieszcza. Pozwala to także, jeśli występuje taka konieczność, na natychmiastowe korygowanie odległości obciążenia głównego od przyponu, lub występujących pod nim śrucin dociążających. 
Innym, równie doskonałym sposobem montowania oliwek w zestawach spławikowych, jest zastosowanie tzw. „oliwek wymiennych”. (Zobacz zdjęcie w internetowym wydaniu ŻK) Mocuje się je na żyłce zestawu dwoma silikonowymi pierścieniami. Oliwka ma fabrycznie wprowadzony w kanał centralny sztyft, który bywa wykonany z różnych materiałów. Może to być np. pręcik węglowy. Zastosowanie takiego rozwiązania pozwala na wymianę oliwki bez potrzeby demontażu całego zestawu. 
Podczas łowienia „trudnych płoci” spławikami o wyporności od 0,6 do 2 g, nie powinno się jednak oliwek stosować. Tak twierdzi J. Desqué. Ten znakomity wędkarz, podobnie jak wszyscy francuscy wyczynowcy, do perfekcji doprowadził budowanie zestawów. Wiedza, którą się dzieli z wędkarzami, pomaga zrozumieć celowość stosowanych w budowie zestawów rozwiązań. Informacje te, które często były skrywaną tajemnicą zawodników wyczynowych, pozwalają teraz wszystkim łowiącym na zbudowanie prawidłowego zestawu. 

  Dlaczego nie oliwka? Cały problem związany jest z prezentacją przynęty oraz odczuciami ryby chwytającej przynętę. Oliwka pozwala umieścić i skumulować w jednym punkcie obciążenie zestawu. Jest to bardzo pożądane w chwilach, kiedy staramy się sprowadzić przynętę najszybciej jak to możliwe (oczywiście w miarę rozsądku), w obszar brań ryb. Ten skumulowany ciężar ma jednak wady, które uwidaczniają się podczas łowienia „trudnych płoci”, jak określają je zawodnicy. Skumulowany ciężar jest odczuwany przez biorącą rybę, a także uniemożliwia płynne i powolne wpuszczanie zestawu do wody. Ryby natychmiast rozpoznają nienaturalne zachowania naszej przynęty i ją ignorują. Zupełnie inaczej będzie się w wodzie zachowywał zestaw, którego obciążenie zbudowane jest ze śrucin rozłożonych na żyłce. Przytrzymanie spływającego spławika pozwoli na delikatne oderwanie przynęty od dna łowiska, co bardzo lubią płocie. Często tylko wówczas następują brania. Zestaw taki pozwala zastosować lżejsze obciążenie, co podczas delikatnych brań jest bardzo ważne. 

  J. Desqué praktycznie zawsze stosuje obciążenie w postaci rozproszonej, dzieląc śruciny na trzy grupy. Zasada budowania zestawu jest identyczna jak ta z zastosowaniem oliwki, aby jednak uzyskać efekt „elastyczności”, stosuje jako obciążenie główne 4 do 6 śrucin (najlepiej byłoby, gdyby wszystkie były tej samej wielkości), a następnie zakłada na żyłkę dwie dodatkowe grupy, po dwie śruciny tego samego rodzaju, ale nieco mniejsze. Analizując warunki na łowisku może łatwo dostosować sposób rozłożenia śrucin umieszczonych pod obciążeniem głównym. Mogą zostać skupione lub rozłożone. Wielkość stosowanych w zestawie śrucin może być różna, w zależności od kształtu stosowanego spławika. Modele spławików, których kształt zwęża się ku dołowi, stosowane podczas łowienia z prowokacją, czyli unoszeniem zestawu w pionie, mogą być obciążone większą ilością śrucin np. 6 do 8 szt. Głównie chodzi o to, aby zestaw był bardziej elastyczny. 
Przykładowe zestawienia śrucin, które poleca francuski mistrz wędkarstwa przedstawiają się nastepująco: spławik o wyporności 1 g wymaga: 5 śrucin nr 4 jako obciążenie główne, dodatkowo 2 śruciny nr 8 oraz 2 śruciny nr 9. Jak widać, zawsze trzy grupy obciążenia. Przy spławiku 2 g zastosujemy 5 śr. nr 0 oraz 2 nr 6 i 2 nr 9. Spławik 3 g to obciążenie główne składające się z 5 śr. 00 oraz dodatkowo 2 nr 6 oraz 2 nr 8. 4 gramowy spławik obciążymy 4 śr. nr 3/0 i 1 nr 00, druga grupa to 2 nr 5 oraz 2 nr 7. Analizując propozycje Jeana łatwo zauważyć powtarzalność tego schematu. Jeśli zrozumiemy tę ideę, zdobędziemy klucz do prawidłowego budowania zestawów.
Dla pełnego zrozumienia powyższych propozycji potrzebna jest tabela ilustrująca wagę poszczególnych śrucin. Ponieważ przyglądaliśmy się sugestiom francuskiego łowcy, jego adnotacje dotyczą śrucin i styli firmy Sensas, które różnią się od angielskich i symboliką, i wagą. Zainteresowanych odsyłam do internetowego wydania ŻK, gdzie takie zestawienie przedstawiliśmy. 

Marek Grajek

Zdjęcia przedstawione w internetowym wydaniu ŻK, wykonał Vincent Bégon dla pisma Info Peche.    

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do