
Droga wojewódzka nr 450 z Kalisza w kierunku Grabowa nad Prosną zostanie przebudowana. Nowy odcinek o długości 2.8 km połączy Kalisz z Gostyczyną
W związku z planowaną przebudową drogi nr 450 na odcinku Kalisz - Gostyczyna w siedzibie Rejonu Dróg Wojewódzkich w Ostrowie Wielkopolskim odbyło się spotkanie poświęcone omówieniu nowego przebiegu tej trasy. Ma ona powstać na styku gmin: Nowe Skalmierzyce i Godziesze Wielkie.
Podczas spotkania w Ostrowie Wielkopolskim przedstawione zostały warianty przebiegu trasy oraz omówiono szczegóły planowanej inwestycji. Po wybudowaniu nowego odcinka drogi wojewódzkiej odciążony zostanie ruch w Chotowie i skrócony zostanie odcinek drogi wojewódzkiej. Od kilku lat starania w tym zakresie czynił Wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego Krzysztof Grabowski.
W konsultacjach wzięli udział: Wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego Krzysztof Grabowski, Dyrektor Wielkopolskiego Zarządu Dróg Wojewódzkich w Poznaniu Paweł Katarzyński oraz przedstawiciele lokalnych samorządów i instytucji.
- Planowana przebudowa drogi wojewódzkiej nr 450 między Kaliszem a Gostyczyną w kierunku Grabowa and Prosną to krok do poprawy bezpieczeństwa na tym odcinku. Planowany nowy odcinek o długości 2,8 km skraca odległość względem obecnego przebiegu trasy. Zadanie obejmuje także powstanie ronda na wyjeździe z Kalisza podnosząc komfort i jakość nowej drogi. – mówi wicemarszałek Województwa Wielkopolskiego Krzysztof Grabowski
Aktualnie trwają prace koncepcyjne wraz z uzyskaniem decyzji środowiskowej, których zakończenie zaplanowano na grudzień 2023 roku. Następnym krokiem będzie zlecenie opracowania dokumentacji projektowej dla preferowanego wariantu nowej drogi, w dalszej kolejności konieczne będzie uzyskanie decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej. Możliwe zakończenie związane z budową nowej drogi to 2026 rok
Źródło: Urząd Marszałkowski Województwa Wielkopolskiego w Poznaniu
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
A kto tą drogą w ogóle jeździ? Ostrowioki do roboty do Kalisza i na zakupy, albo te patalongi z Ostrzeszowa z rejestracjami POT, którzy nie wiem czego szukają w Kaliszu? Ile tam samochodów przejedzie? Dziennie może mniej niż przez Zagorzynek! Ta droga ma nie służyć nam, tylko wewnętrznym interesom dobrze ożywionego Krzysztofa Grabowskiego i jego klice z PSLu, którzy mają swoje skupisko w powiecie Ostrzeszowskim. Większość ludzi z Kalisza jedzie albo 12 na Łódź, czy na Poznań, 25 na Wrocław, czy Konin, albo 470 na Turek/Warszawę.
podaj jeszcze inne przykłady marnotrawstwa, bo czuję, że może być ciekawie...