
18 zawodników będzie liczyć kadra beniaminka PGNiG Superligi MKS Kalisz w sezonie 2017/2018. Klub z naszego miasta pozyskał siedmiu nowych graczy. – Będzie to zespół waleczny, mogący zrobić niejedną niespodziankę – twierdzi trener kaliskiej drużyny Paweł Rusek.
Po awansie do PGNiG Superligi w MKS Kalisz nikt nie zamierzał spoczywać na laurach. Od razu zabrano się do pracy, której efektem ma być uzyskanie licencji na grę w najwyższej lidze handballa w naszym kraju. Chodzi o spełnienie wymogów sportowych, organizacyjnych i finansowych. Klub może liczyć na zaangażowanie Miasta w budowanie jego stabilność finansowej. Budżet beniaminka, biorąc pod uwagę wszystkie źródła finansowania, powinien znacząco przekroczyć 2 miliony złotych. W związku z tym można tworzyć kadrę, która zagwarantuje odpowiedni poziom sportowy. Tak też się stało, o czym poinformowano dziennikarzy w trakcie zorganizowanej w Kalisz Arenie konferencji prasowej. Nowych zawodników przedstawił trener Paweł Rusek.
– Edin Tatar to jeden z dwóch nowych bramkarzy. Jest Bośniakiem, który w poprzednim sezonie grał w Pogoni Szczecin. Ma 28 lat, a naszym zawodnikiem będzie od 8 sierpnia. Drugim nowym bramkarzem jest 26-letni Łukasz Zakreta, który przyszedł do nas z Warmii Traveland Olsztyn. W tej chwili przebywa w Chorwacji z kadrą piłki ręcznej plażowej. Na lewym rozegraniu mamy także dwóch nowych zawodników – 27-letni Białorusin Kiryl Kniazeu grał ostatnio w Pogoni Szczecin, natomiast Paulo Grozdek jest Chorwatem, ma 22 lata, grał w HC Zamet Rijeka i mamy nadzieję, że będzie objawieniem PGNiG Superligi. Na środku rozegrania pojawi się 30-letni Paweł Adamczak, grający w ubiegłym sezonie w MKS Meble Wójcik Elbląg. Nowym obrotowym będzie 29-letni Białorusin Dzianis Krytski, który przychodzi do nas z SKA Mińsk. I wreszcie nominalny obrońca Zbigniew Kwiatkowski, który spędził wiele lat w Orlenie Wiśle Płock. Ma 32 lata i za sobą występy w reprezentacji Polski. Drugim nominalnym obrońcą będzie Łukasz Kobusiński, grający od lat w MKS, a w tym sezonie będzie także moim asystentem, czyli drugim trenerem. Uważam, że jest to ekipa zbudowana na miarę możliwości klubu, ale też ekipa, która będzie mogła stworzyć niejedno fajne widowisko. Jeśli chodzi o nasze oczekiwania, to wiadomo, że w poprzednim sezonie zespoły, które wchodziły do PGNiG Superligi, zajęły na finiszu rozgrywek ostatnie i przedostatnie miejsce. Nie chcielibyśmy powtarzać tej ścieżki, a więc chcemy, aby w tym pierwszym sezonie za nami były trzy, cztery drużyny, a jeśli będzie ich więcej, to będziemy z takiego wyniku bardzo zadowoleni. To jest sport, wiele zależy do różnych czynników. Ze swojej strony mogę zapewnić, że drużyna na sezon 2017/2018 będzie przygotowana dobrze. Będzie to zespół waleczny, mogący zrobić niejedną niespodziankę. Zaczynamy przygotowania od 23 lipca. Rozgrywki rozpoczynają się natomiast 2 września. Mamy zaplanowane już sto procent gier sparingowych. Przygotowujemy się na własnych obiektach. Mecze kontrolne zaczynamy spotkaniem z Grunwaldem Poznań 29 lipca. W dniach 4-6 sierpnia zagramy w turnieju Szczypiorno Cup, 12 sierpnia przyjeżdża do nas Real Astromal Leszno, 19 sierpnia jedziemy do Zagłębia Lubin i 23 sierpnia gramy u siebie z Ostrovią Ostrów Wlkp. – mówił trener MKS.
Więcej w Życiu Kalisza
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie