Reklama

Ochronić dom przed elektrosmogiem

14/09/2016 12:01

Porównując natężenie pola elektrycznego 50 Hz w naszych domach z natężeniem sprzed 130 lat, czyli okresem wprowadzenia żarówek, wzrosło ono nawet milion razy. Nie pozostaje to obojętne dla samopoczucia i zdrowia człowieka. Na szczęście jest na to sposób.

Jeszcze nie tak dawno kilka kobiet pracujących w redakcji skarżyło się na częste bóle głowy.
– Rano głowa mnie nie bolała, ale wystarczyło, że 3 godziny popracowałam, przewertowałam trochę dokumentów, wykonałam jakieś telefony, i zaczynała mnie boleć. Pewno przez te komputery – mówiła jedna z koleżanek.
Zakupiliśmy dwa mierniki pola elektrycznego i elektromagnetycznego. Okazało się, że prawdziwym zagrożeniem nie były komputery, lecz stacjonarne telefony bezprzewodowe. Ich bazy, na które odkłada się słuchawkę, promieniowały wyjątkowo silnym polem elektromagnetycznym przez 24 godziny na dobę. Gdy telefony przenośne zamieniliśmy na kablowe, promieniowanie zniknęło. Problem bólu głowy minął jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki.
Nie widzimy sił elektrycznych i magnetycznych, które otaczają nas w biurze, w domu, na ulicy, ale nieustannie jesteśmy poddawani ich działaniu. Problem jest poważny, ponieważ elektrosmog, w którym żyjemy, negatywnie wpływa na zdrowie.
PEM, czyli pole elektromagnetyczne, to przestrzeń, w której siły elektryczne i magnetyczne wchodzą ze sobą w reakcję. Źródłem PEM w codziennym życiu jest natura – Kosmos, Słońce, Ziemia czy wyładowania atmosferyczne – ale są nim również urządzenia stworzone przez człowieka. Dynamiczny rozwój elektryfikacji sprawił, że natężenie PEM w naszym otoczeniu niejednokrotnie przekracza dopuszczalny poziom.
Elektrosmog wytwarzany przez sztuczne pola elektromagnetyczne otacza nas nie tylko na ulicy, gdzie emitują go linie wysokiego napięcia (również te podziemne!) czy wieże przekaźnikowe telefonii komórkowej. Okazuje się, że przestrzeń mieszkalna stanowi często źródło elektrosmogu porównywalne do linii wysokiego napięcia. Szacuje się, że emisja pola EM przy przewodach i gniazdkach w mieszkaniu może osiągnąć wartość nawet 1000 V/m.
Nie zdajemy sobie nawet sprawy, jak silne natężenie pól elektromagnetycznych wywołują domowe instalacje elektryczne, przewody ukryte w ścianach, sufitach, podłogach, a także wszystkie urządzenia zasilane przez instalację elektryczną. Używane przez nas codziennie kuchenki mikrofalowe, lodówki, suszarki, laptopy, telewizory czy telefony komórkowe emitują pola elektromagnetyczne, które nakładając się na siebie, mogą mieć bardzo negatywny wpływ na zdrowie domowników.
Oddziaływanie pól elektromagnetycznych jest szczególnie szkodliwe w nocy – to podczas snu zachodzą procesy regeneracyjne w organizmie. Ponadto często śpimy z głową w pobliżu ściany, nie mając świadomości, że tam właśnie ukryto kable doprowadzające prąd. Co istotne – podczas braku poboru prądu w nocy w otaczających nas urządzeniach wzrasta napięcie, przez co są jeszcze bardziej szkodliwe dla naszego zdrowia.
Pole EM może być przyczyną zawrotów i bólów głowy, mdłości, zaburzeń nastroju, przewlekłego zmęczenia, bezsenności, zakłóceń rytmu serca, pracy mięśni, mózgu i innych narządów. Badania przeprowadzone przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) sklasyfikowały PEM o niskich częstotliwościach jako potencjalnie rakotwórcze dla człowieka1. Ograniczanie emisji PEM jest szczególnie ważne w przypadku kobiet w ciąży i małych dzieci – elektrosmog może negatywnie wpłynąć na prawidłowy rozwój dziecka.
Dlaczego dzieci bardziej od dorosłych narażone są na oddziaływanie pola EM? Organizm człowieka w dużej mierze składa się z wody, a ciało dziecka zawiera jej proporcjonalnie więcej. Absorbcja pola następuje właśnie za pomocą wody, stąd dzieci są bardziej narażone na szkodliwe działanie elektrosmogu.
Nie mamy wpływu na elektrosmog pochodzący ze środowiska zewnętrznego, ale możemy zmniejszyć jego natężenie wewnątrz mieszkań i ochronić siebie i swoje dzieci przed szkodliwym wpływem pola EM.

Więcej w Życiu Kalisza

Reklama

Komentarze opinie

  • Awatar użytkownika
    jerzol - niezalogowany 2016-09-14 13:53:05

    Kulomb,weber, tesla itp jednostkami można określać wielkość pola elektromagnetycznego ale nie hercami Hz. Hz to jednostka częstotliwości prądu przemiennego. W Polsce jak i w Europie wynosi 50. I nie może się zmieniać. Dbają o to systemy zabezpieczające w elektrowniach.

    odpowiedz
    • Zgłoś wpis

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do