
Oryginalne wpisy wyjątkowych postaci w polskiej historii, kroniki i sprawozdania z komisji i zebrań nawet sprzed 150 lat, mnóstwo bezcennych fotografii i wiele innych materiałów, to dokumenty ilustrujące czasy świetności kaliskiego rzemiosła odnalezione przez zarząd Związku Rzemieślników Cechowych w Kaliszu. Wśród materiałów odnalazła się również przepowiednia dotycząca wyboru kardynała Karola Wojtyły na papieża
– Cudem przeżyły dwie wojny światowe oraz okres komunizmu. Przez kilkadziesiąt lat leżały w kartonach, na strychu i w piwnicach i nikt się nimi nie interesował. Tymczasem ich wartość historyczna jest wprost bezcenna – przyznaje Kazimierz Waszak, Podstarszy Cechu mieszczącego się przy ulicy Browarnej.
Najstarsza księga datowana jest na rok 1865 ale pan Kazimierz nie wyklucza, że wśród odnalezionych materiałów mogą być jeszcze starsze dokumenty, nawet z pierwszej połowy XIX wieku. – Jest ich tak dużo, że nie wszystkie zdążyliśmy jeszcze przejrzeć – tłumaczy i podkreśla, że wszystkie znaleziska są na bieżąco archiwizowane i zabezpieczane, zwłaszcza przed wilgocią.
Wiele odnalezionych dokumentów, póki co, jest anonimowych ponieważ pisane były w języku niemieckim lub rosyjskim. Na szczęście, większość jest w niezłym stanie. Wszystkie są wyjątkowe natomiast wiele można ocenić jako bezcenne. – Są to sprawozdania z działalności, spotkań zarządów, uchwały, dokumenty z przeprowadzanych egzaminów, czasami ze zdjęciami absolwentów, kroniki, rejestry uczniów i rzemieślników. Jest np. tablo z fotografiami członków – założycieli Stowarzyszenia Rzemieślników Chrześcijańskich, protoplasty naszego Cechu, z prezesem Stanisławem Herbichem na czele. Dokument pochodzi z maja 1910 roku a Stowarzyszenie powstało trzy lata wcześniej.
Odnalazła się „Złota księga Stowarzyszenia Rzemieślników Chrześcijan pod wezwaniem Św. Józefa w Kaliszu”, która jest kroniką działalności Stowarzyszenia w latach 1907 – 1932. Księga jest w doskonałym stanie ale to co czyni ją naprawdę wyjątkową to wpisy postaci, które zapisały się w historii Polski: Generała Józefa Hallera, wpis pochodzi z 1 marca 1922, kardynała Edmunda Dalbora – pierwszego prymasa odrodzonej Polski, wpis z 19 listopada 1922, Wincentego Witosa, Generała Felicjana-Sławoj Składkowskiego (11 marca 1931), prezydenta Stanisława Wojciechowskiego, wpis z 2 czerwca 1923 roku oraz Marszałka Józefa Piłsudskiego, który odwiedził Kalisz i kaliskich rzemieślników 15 maja 1921 roku. Do tej księgi wpisał się również papież Jan Paweł II, który jak pamiętamy doskonale był w Kaliszu 4 czerwca 1997 roku.
W Księdze uwagę zwraca zapis, jak się okazało – profetyczny, kaliskiego szewca i prezesa Stowarzyszenia Rzemieślników Chrześcijan, Tadeusza Malanowskiego. „Gdy na zegarze dziejów wybije godzina sprawiedliwości i na Stolicy Apostolskiej zasiądzie po raz pierwszy papież zrodzony z matki Polki, to pozwolisz Eminencjo – że zgłosimy się z tą złotą księgą po raz wtóry”. Notatka datowana jest na 18 maja 1946 roku!
Niezwykłe wrażenie robi również olbrzymich rozmiarów księga, a w zasadzie bogato ilustrowana kronika Cechu Rzemiosł Różnych, stworzona na okoliczność jubileuszu 1800-lecia miasta, zatytułowana: „XVIII wieków Kalisza, Rzemiosło, 1960 rok”. – Zwraca uwagę nie tylko format tego dzieła ale również przepiękna kaligrafia. Warto przypomnieć nazwiska jej twórców: Bolesław Mieszkowski, Henryk Jankowski i Antoni Sadowski oraz fakt, że księga powstała w czynie społecznym – podkreśla pan Kazimierz.
Księga zawiera m.in. informacje na temat rozwoju rzemiosła w Kalisza na przestrzeni wieków oraz fotografie kaliskich rzemieślników. – Możemy się też dowiedzieć, że w 1946 roku w Kaliszu działało prawie siedmiuset rzemieślników, w 1953, w czasie stalinowskiego zamordyzmu, niecałe 400 a po kilku latach, w 1958 roku liczba zakładów rzemieślniczych wzrosła do 600. Na marginesie, obecnie mamy w Kaliszu około dwustu zrzeszonych rzemieślników – ubolewa Andrzej Smelczyński, Podstarszy Cechu i dodaje, że w Księdze wielu kaliszan znajdzie także fotografie swoich przodków – ojców i dziadków, których nazwiska są doskonale znane kaliszanom do dziś.
Odnalezionych fotografii jest jednak mnóstwo a część uwiecznionych postaci, anonimowa. – O niektórych fotografiach nie wiemy nawet z jakiego okresu pochodzą. Dlatego zwracamy się z apelem do kaliszan aby zechcieli nam pomóc w identyfikacji postaci uwiecznionych na starych fotografiach czy drukach. To dla nas bardzo ważne ale myślę, że i dla tych mieszkańców Kalisza i regionu, którzy w rodzinach mieli lub mają tradycje rzemieślnicze. Zapraszamy do siedziby Cechu przy ulicy Browarnej 10 – zachęca rozmówca.
Huczny jubileusz
W 2027 roku kaliski Związek Rzemieślników Cechowych będzie obchodził jubileusz 120-lecia. Dla zarządu i członków Cechu to wyzwanie.
Dom Rzemiosła powstał w 1911 roku ale w sierpniu 1914 roku, jak większość miasta, został zburzony przez teutońskich barbarzyńców. Odbudowany po kilku latach ze składek kaliskich rzemieślników, obecnie znów wymaga remontu.
– Chcemy reaktywować naszą siedzibę. Odświeżyć elewację budynku, wyremontować pomieszczenia i salę aby udostępnić ją kaliszanom – na imprezy okolicznościowe, zabawy i spotkania. Przywrócić ją dzieciom i młodzieży, sprawić aby, jak przed laty, stała się placówką kulturalno-oświatową, żeby znów tętniła życiem. Kiedyś drzwi tu się nie zamykały – przyznaje Andrzej Smelczyński.
Choć jubileusz dopiero za cztery lata, zarząd już przygotowuje się do obchodów. – Planujemy m.in. konferencję naukową na temat rzemiosła w Południowej Wielkopolsce, wystawę i inne imprezy okolicznościowe. Jubileusz chcemy obchodzić hucznie. Rzemiosło kaliskie z pewnością na to zasługuje – podkreśla pan Andrzej.
(pp)
Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.
Komentarze opinie