Reklama

Ogólnopolski protest w sklepach, by chleb nie kosztował 15 zł

Portal zyciekalisza.pl

18/01/2023 09:00

Zdrowie, Ogólnopolski protest sklepach chleb kosztował - zdjęcie, fotografia

Największa w Kaliszu i okolicach piekarnia przy ul. Obozowej należąca do Społem PSS wypieka chleb przy użyciu paliwa gazowego, za które rachunki dla piekarni wzrosły aż o 600%

- Na skutek tak wysokiej podwyżki cen gazu, licznych podwyżek cen mąki, podwyżki za prąd i wyższych kosztów pracowniczych, chleb będzie kosztował 15 zł za bochenek, a piekarnie zaczną upadać. W naszym rejonie już kilka upadło. Przecież te wszystkie wyższe koszty będą musiały znaleźć się w cenie detalicznej. Tak dramatycznej sytuacji jaka jest obecnie w piekarnictwie w całej Polsce nie pamiętam w długiej historii.

Krajowy Związek Rewizyjny Społem ostrzegał i prowadził rozmowy z ministrem Kowalczykiem i parlamentarzystami, ale bezskutecznie, gdyż piekarni, które przecież mają znaczenie strategiczne dla wyżywienia ludzi, nie objęto żadną ochroną, ani finansową tarczą. W Senacie zgłoszono poprawkę do ustawy, która mogła ochronić piekarnie, ale została odrzucona przez Sejm. Były także interpelacje sejmowe posłów Andrzeja Grzyba i Karoliny Pawliczak, które również nie odniosły skutku. Widzimy w naszych sklepach, że klienci coraz częściej się niepokoją i dopytują o przyczyny podwyżek cen chleba. Stąd ten ogólnokrajowy protest wnoszący o to, by piekarnie były objęte ceną gwarantowaną za gaz. Przykładem mogą być sąsiednie Niemcy, które dotują regionalne piekarnie - powiedział Piotr Zasuń prezes zarządu Społem PSS w Kaliszu

Petycja jest wyłożona do podpisywania w sklepach Społem PSS w całej Polsce.

Obecnie ceny gazu na europejskiej giełdzie hurtowej już spadły do niższego poziomu jaki był przed napaścią Rosji na Ukrainę. Na razie jednak obniżka nie dotarła do odbiorców i nie wiadomo, czy w ogóle będzie miała miejsce. Wręcz przeciwnie, rząd od 1 stycznia podwyższył jeszcze VAT do 23%. Po drugie rząd stosuje różne ceny dla różnych odbiorców. Oznacza to, że jedni odbiorcy dopłacają do innych. Co gorsza, grozi to selekcją negatywną; likwidacją najlepszych piekarni, które produkują najzdrowszy jakościowo chleb wg. metod tradycyjnych. Czy politycy zdają sobie sprawę, że zamknąć piekarnię jest łatwo, ale odtworzyć niezmiernie trudno?
A.W.