Reklama

Płocki walec w Arenie Kalisz

24/03/2025 08:02

Zgodnie z przewidywaniami piłkarze ręczni Energi MKS Kalisz nie sprostali mistrzom Polski z Płocka 24 serii spotkań Orlen Superligi. Wysoka porażka spowodowała, że występ kaliskiej drużyny w rundzie play off jest coraz bardziej zagrożony

Scenariusz tego meczu przebiegał podobnie jak wiele innych z udziałem obu drużyn. Przez jakiś czas kaliszanie jakoś się trzymali, odrabiali straty do mistrzów Polski, a w siódmej minucie po trafieniu Joela Ribeiro doprowadzili do remisu 4:4 (jedynego w tym meczu). Od 10. minuty zespół trenera Rafała Kuptela tracił jednak systematycznie dystans  bramkowych do rywali i tak zostało już do końca meczu. W 21. minucie kaliszanie co prawda jeszcze dawali radę, bowiem po rzucie Łukasza Kucharzyka mieli tylko dwa gole mniej (9:11), ale to były tylko chwilowe nadzieje na równorzędną rywalizację z Orlenem Wisłą. Na finiszu pierwszej połowy gospodarze przegrywali bowiem 12:20.

Druga połowa zaczęła się od serii 5:0 gości (po dwa trafienia Michała Daszka i Tomasza Pirocha oraz jedno Przemysława Krajewskiego) i Orlen Wisła miał już 12 bramek zapasu (12:24). Kaliszanie zdobyli pierwszą bramkę po siedmiu minutach po wznowieniu gry za sprawą wspomnianego już Joela Ribeiro. Tę i tak już dużą przewagę płocczanie znacząco powiększyli pod koniec meczu. Między 54. a 60. minutą przyjezdni zdobyli sześć bramek, a Energa MKS zaledwie jedną, co zakończyło się w sumie 16-bramkowym zwycięstwem mistrza Polski i lidera tabeli Orlen Superligi. Najskuteczniejszy na boisku był wracający do gry po kontuzji Michał Daszek, którego uznano najlepszym zawodnikiem meczu.

Porażka z Orlenem Wisłą Płock jeszcze bardziej skomplikowała sytuację kaliskiej drużyny w tabeli Orlen Superligi. Co prawda kaliszanie nadal mają jeden punkt więcej od Azotów Puławy, ale tyle samo punktów po wyjazdowym zwycięstwie w Gdańsku ma Zagłębie Lubin (oba zespoły po 31 pkt.) i też ma szansę na grę w rundzie play off. O tym, która z tych trzech drużyn zagra w ćwierćfinałach, zdecydują dwie pozostałe serie spotkań fazy zasadniczej. W następnym meczu Energa MKS zagra również w Arenie Kalisz, a rywalem będzie Gwardia Opole, która już zapewniła sobie udział w rundzie play off. Mecz odbędzie się 29 marca. Początek o g. 18.00.

(dd)

Energa MKS Kalisz – Orlen Wisła Płock 21:37 (12:20)

Energa MKS: Hrdlicka, Szczecina – Kus 4, Kowalczyk 3, Ribeiro 3, Starcević 3, Moryń 2, Bekisz 2, Kucharzyk 2, Fajfer 1, Dontsov 1, Molski, Wróbel.

Karne: 1/1. Kary: 4 min.

Orlen Wisła: Hallgrimsson, Jastrzębski – Daszek 7, Piroch 3, Janc 4, Sroczyk 4, Stepancić, Serdio 1, Susnja 1, Fazekas 3, Krajewski 3, Terzić, Dawydzik, Szita 6, Michałowicz 3, Zhitnikov 2.

Karne: 2/4. Kary: 4 min.

Widzów: 1115

Fot. Michał Sobczak

Reklama

Komentarze opinie

Podziel się swoją opinią

Twoje zdanie jest ważne jednak nie może ranić innych osób lub grup.


Reklama

Wideo zyciekalisza.pl




Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Wróć do